Hej,

Zastanawiam sie czy w długi weekend nie zaliczyć Bieszczadów samochodem - duża pętla + solina. Nigdy nie byłem jeździć autem wiec jeśli ktos moze cos doradzić lub podpowiedzieć to chętnie wezmę pod uwagę ktore złe drogi omijać

Jeśli ktos miałby ochotę sie dołączyć to bardzo chętnie
Pogoda na czwartek i piatek wstępnie spoko.

Pętla jest mega, asfalt całkiem spoko, więc... zazdroszczę Byłem na początku czerwca, ale zwykłym autem. A serpentyny są najlepsze w Porsche. No i musowo naleśnik gigant w Chacie Wędrowca! Tylko pamiętaj żeby zamówić pół porcji

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

A u mnie na accu, że niby deszczowy długi weekend. Bieszczady u mnie odpadają ale Beskidy chętnie.

wit007 dzięki za polecenie, naleśnior napewno wpadnie!

Czy drogi wokół soliny też są spoko czy tylko na pętli ? I czy jest sens jeździć wokół jeziora czy raczej tylko pętla i ewentualnie zapora ?

Koło Soliny też jest ok, fajny skrót w stronę Wetliny jest od Polańczyka przez Terkę, wylatuje się w Dołżycy. A naleśnik wygląda tak

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations