|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 20 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
anittac
|
Napisane: 5.01.2012, 18:33 |
|
Dołączył: 19.10.2011 Posty: 51
|
Witam.
Niedawno na wspaniałej, amerykańskiej autostradzie minął mnie jakże uroczy boxster spyder.
Chcialam dowiedzieć się czy ten model również popularny jest w Europie, bo prawdę mówiąc nigdzie go u nas nie widzialam. Czy ktoś wie coś na ten temat?
a.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 5.01.2012, 19:21 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
To prawda, jest świetny. W PL jak najbardziej w ofercie, ale nie widziałem nigdy żadnego na drodze. Może dlatego, że jazda z zamkniętym dachem powyżej 120 km/h jest nieznośna. Trzeba otwierać, a większość chyba tego też nie zniesie I koło się zamyka.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
jadak
|
Napisane: 5.01.2012, 19:29 |
|
Dołączył: 14.12.2007 Posty: 466
|
Całkiem niedawno było wystawione zdjęcie spydera z Warszawy, ale generalnie raczej zbyt wiele ich u nas nie zobaczysz
|
|
Góra |
|
anittac
|
Napisane: 5.01.2012, 19:30 |
|
Dołączył: 19.10.2011 Posty: 51
|
Czyli miałam szczęscie, że go ujrzałam. Tak myślałam
|
|
Góra |
|
porsche
|
Napisane: 6.01.2012, 1:09 |
|
Dołączył: 1.12.2007 Posty: 477
|
jadak to była fotka z Łodzi jak dobrze pamiętam Spyder wygląda pięknie, jednak mniej poręczny niż tradycyjny Roadster
|
|
Góra |
|
kilazz
|
Napisane: 6.01.2012, 1:14 |
|
Dołączył: 27.05.2009 Posty: 870
|
W Polsce zupelnie nieporeczny bo miedzy szybe a szmaciany dach mozna wlozyc reke..
|
|
Góra |
|
maygo
|
Napisane: 6.01.2012, 10:36 |
|
Dołączył: 7.08.2010 Posty: 75
|
to ja mialem jeszcze wieksze szczescie bo mialem okazje sie nim kawalek przejechac i mysle ze mozliwosc wsadzenia reki miedzy szybe a dach czy nieznosna jazda powyzej 120km/h schodza na dalszy plan bo auto jest genialne
|
|
Góra |
|
GrzegorzN
|
Napisane: 6.01.2012, 11:32 |
|
Dołączył: 4.07.2011 Posty: 95
|
maygo napisał(a): ... mysle ze mozliwosc wsadzenia reki miedzy szybe a dach czy nieznosna jazda powyzej 120km/h schodza na dalszy plan bo auto jest genialne
A na czym polega ta nieznośność? Coś więcej niż jazda bez dachu w zwykłym Boxsterze, czy chodzi właśnie o ten niedomknięty do końca dach?
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 6.01.2012, 11:51 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Też miałem okazję pojeździć Z zamkniętym dachem wszystko fruwa, zwłaszcza ten fragment nad drzwiami. Odgłosy są niefajne mocno No a z otwartym jak to przy szybkiej jeździe kabrioletem.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
GrzegorzN
|
Napisane: 6.01.2012, 11:59 |
|
Dołączył: 4.07.2011 Posty: 95
|
Czyli to mniej więcej tak jakbym sobie otworzył parasol w Boxsterze w trakcie jazdy
Chyba już rozumiem dlaczego tak trudno zobaczyć to auto na drodze.
|
|
Góra |
|
maygo
|
Napisane: 6.01.2012, 13:09 |
|
Dołączył: 7.08.2010 Posty: 75
|
ale za wiatr we wlosach wlasnie sie kocha cabriolety mimo ze moze byc on troche glosny
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 6.01.2012, 13:15 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
wit007 napisał(a): Też miałem okazję pojeździć Z zamkniętym dachem wszystko fruwa, zwłaszcza ten fragment nad drzwiami. Odgłosy są niefajne mocno No a z otwartym jak to przy szybkiej jeździe kabrioletem.
Ja swoim Boxsterem jeżdziłem z podróżnymi prędkościami 120-180 km/h i było fajnie. Powyżej dopiero zaczyna się lekki chaos.
W Carrera cabrio z postawionym wind stopperem przy tych prędkościach w ogóle nie ma problemu.
Nie wiem jak jest w Spyderze ale gorzej nie powinno być przy otwartym dachu.
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
GrzegorzN
|
Napisane: 6.01.2012, 13:24 |
|
Dołączył: 4.07.2011 Posty: 95
|
Jasmin napisał(a): ... Nie wiem jak jest w Spyderze ale gorzej nie powinno być przy otwartym dachu.
Przy otwartym dachu to jak zrozumiałem normalna sprawa, mało się to pewnie różni od jazdy zwykłym Boxsterem, czy też innym cabrio.
Problem zaczyna się gdy założysz dach (celowo nie napisałem zamkniesz).
Podejrzewam że ten dach w Spyder'ze to jest tylko od słońca i lekkiego deszczu.
Z drugiej strony patrząc to można jeździć z otwartym dachem cały rok, nawet w zimie. Dajemy nawiew na maksa, ubieramy czapeczkę, szalik i jazda. Warunkiem koniecznym jest jednak brak opadów.
Widziałem to w Niemczech i niedawno sam spróbowałem
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 6.01.2012, 13:30 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Tak, z otwartym jest bez różnicy. Ale z dachem czy też płachtą jest słabo. Z prędkościami miejskimi jest ok, ale nic powyżej.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
anittac
|
Napisane: 6.01.2012, 13:36 |
|
Dołączył: 19.10.2011 Posty: 51
|
Faktycznie ten dach mnie lekko zdziwił i troche przypominał te wielkie, rozciagniete parasole, które stawia się w ogrodach.
no ale cóż.. spyder i tak pięknie się prezentował. Tylko szkoda mi tych Amerykanów, że tak wolno jeżdżą
(Drugim kierowca porsche, którego zauważyłam na drodze, był ok. osiemdziesięcioletni pan, jadący lewym pasem, powodujący korek na autostradzie. Ograniczenie 60 mil/h, a on jechał z 50. Ale caymana mial )
|
|
Góra |
|
stach
|
Napisane: 6.01.2012, 13:46 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1897 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 062
|
Miałem okazję pojeździć, prowadzi się lepiej niż boxster, super auto ale oczywiście nie na codzień, to auto dla funu, wrażenia niezapomniane, a latająca płachta - cóż nieistotne
_________________
Staszek
958
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 6.01.2012, 13:47 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Anita ty lepiej napisz nam gdzie byłaś i co to za wypad był!
A przy okazji trzeba było zrobić Seniorowi zdjęcie w tym Caymanie!
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
anittac
|
Napisane: 6.01.2012, 16:42 |
|
Dołączył: 19.10.2011 Posty: 51
|
Jasmin napisał(a): Anita ty lepiej napisz nam gdzie byłaś i co to za wypad był! A przy okazji trzeba było zrobić Seniorowi zdjęcie w tym Caymanie!
Byłam w Teksasie i przy okazji zahaczyłam o Luizjanę (sylwester i Nowy Rok spędziłam w Nowym Orleanie słuchając jazzu na ulicach bądź w barach popijając margaritę i hurricane )
a seniorowi nie miałam jak strzelic fotki, bo sama prowadziłam. A szkoda, bo towarzyszyła mu bardzo szykowna, starsza pani w blond włosach...
|
|
Góra |
|
jczar
|
Napisane: 6.01.2012, 18:26 |
|
Dołączył: 7.07.2009 Posty: 423
|
anittac napisala:
Cytuj: Tylko szkoda mi tych Amerykanów, że tak wolno jeżdżą
Chyba tak samo szybko jak w Europie poza Niemcami. Ograniczenia szybkosci sa takie same jak wszedzie indziej. Ciekawostka to fakt, ze to stany a nie rzad federalny ustalaja ograniczenia szybkosci. I tak autostrady w bardziej zaludnionych stanach w obrebie terenow miejskich 55 m/h czyli nasze prawie 90 km/h, a poza terenem miejskim 65 m/h czyli 105... Ale bedac w Teksasie, pewnie wiesz, ze gdzie, a gdzie, ale wlasnie tam mozna zaszalec. Od wrzesnia zeszlego roku max szybkosc to "straszne" 85 m/h czyli da rade skorzystac z wyzszych obrotow na 5/6 biegu do tych ok 140 km/h... Oczywiscie, jak wszedzie mozna znalezc tych co jezdza ponizej min szybkosci na autostradzie, jak i wariatow jezdzacych z duzo wiekszymi szybkosciami (a propos, mam kolo domu bezpieczny odcinek trasy wzdluz autostrady ale oddzielony od autostrady sciana i druga sciana od posesji, bez przejsc dla pieszych, gdzie jeszcze nie widzialem policjanta, i "zdarzylo" mi sie przewietrzyc moja slicznotke choc jeszcze daleko mi bylo do mojego rekordu, ktory pobilem na A-1 wracajac nad ranem ze zlotu 2009 w Poznaniu w 993 cabrio)...
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 6.01.2012, 21:52 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
anittac napisał(a): Jasmin napisał(a): Anita ty lepiej napisz nam gdzie byłaś i co to za wypad był! A przy okazji trzeba było zrobić Seniorowi zdjęcie w tym Caymanie! Byłam w Teksasie i przy okazji zahaczyłam o Luizjanę (sylwester i Nowy Rok spędziłam w Nowym Orleanie słuchając jazzu na ulicach bądź w barach popijając margaritę i hurricane ) a seniorowi nie miałam jak strzelic fotki, bo sama prowadziłam. A szkoda, bo towarzyszyła mu bardzo szykowna, starsza pani w blond włosach...
Pięknie!
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 20 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|