Niedalej jak 2 tygodnie temu pisałem o podobnym przypadku w moim Boxsterku, tylko mi wężyki jeszcze nie spadają
Były silne mrozy, jak auto postało w garażu i odtajało to już jest ok, choć układ może być nadal zapowietrzony. Widać mróz "złapał" któryś termostat lub gdzieś się tam coś przyblokowało lodem. Dolej koncentrat (byle nie pomidorowy) i pojeździj trochę, może samo przejdzie, u mnie przeszło.