Moi drodzy mam kilka pytań jako nowy posiadacz Porsche,
1. Podczas normalnej po mieście jazdy ni mogę włączyć suwakiem trybu szosowego ani oznaczenia górek , nic nie działa ,żadna kontrolka nie reaguje. Podczas odpalania wszystkie kontrolki suwaka zapalają się na 2 sek i gasną . Czy wszystko jest oki czy może jakaś usterka się pojawiła.
2. Proszę o pomoc jaki olej kupić do silnika i jaki filtr, oraz jaki olej do skrzyni biegów i jaki filtr. Podobno są filtry razem z miską , jak to zdiagnozować ? Oczywiście chciałbym aby to był towar rekomendowany przez porsche.
3. Na jakiej wysokości zawieszenie optymalnie powinno się jeździć w cyklu miejsko-szosowym.

Proszę o wyrozumiałość , będe bardzo zobowiązany.

Zmiany trybu mechanizmu dokonuje się na postoju, skrzynia na N

Pojawia się komunikat .
FOUR - WHEEL DR
SYSTEM FAULTY

Co z tym można zrobić , proszę o poradę ?
Dziękuję z góry.

Trzeba znaleźć przyczynę usterki i ją usunąć. Może kompresor, może nieszczelność, może któryś z potencjometrów mierzących wznios nadwozia. Albo znajdziesz kogoś kto się zna, albo czeka cię samodzielny doktorat. Zmiana wysokości pojazdu jest możliwa wyłącznie jeśli są zamknięte wszystkie drzwi. Zmiana trybu napędu na postoju i N. Co do jeżdżenia, to auto samo zmieni wysokość z normalnej na autostradową jeśli przekroczysz coś ponad 120/h. Po zwolnieniu wróci do pozycji normalnej (przynajmniej mój tak robi). Do normalnej jazdy służy właśnie poziom normalny.
Filtry skrzyni dostępne są pod jej pokrywą, to osobny taki moduł, nie ma czego diagnozować. Ale żeby je wymieniać samemu trzeba trochę ogarniać temat... ))

W nawiązaniu . Na postoju przy włączonym N nie reaguje suwak , ani na tryb górski ani szosowy. Przy załączaniu stacyjki zapalają się się 3 kontrolki na suwaku i znikają , wniosek ? komputer zrobił test. A zatem co do kompresora to działa , o suwak odpowiadający za normal, comfort i sport działąją i auto podnosi się i opuszcza, nie miej jednak suwak napędów nie reaguje w żadnej pozycji i nie zapalają się już później żadne lampki informujące omawianego suwaka. Proszę o pomoc.


Cayenne 3,2 2005r

Raczej tak " na sucho " nikt Ci nie poradzi niestety nic bez diagnostyki

Co do drugiego zagadnienia odnoszącego się do serwisu olejowego, to poszukaj na forach Volkswagena, jest to VR6 lądujący pod maską Passatów B6 i Golfów V R32 między innymi.

_________________

Apartamenty nad polskim morzem;
IG: morskie.grzybowo
Booking: https://www.booking.com/Share-4aX4H3

Garaż:
982C - MY18 718 Cayman

Olej do 3.2 o specyfikacji Porsche C30 5W-30
Ja używam Liqui Moly 5W30 Top Tec 4200 numer: 8973

Co do napędu, to skoro wyświetla Ci błąd napędów to ich nie załączysz.
1. Wszystkie opony mają ten sam rozmiar? Podaj rozmiar.
2. U mnie taki komunikat wyskoczył na kończącym się akumulatorze, po wymianie wszystko wróciło do normy
3. Podobny komunikat wyskoczył znajomemu w 3.6, gdy padł silniczek przy skrzynce rozdzielacza

W nawiązaniu. Jeśli chodzi o opony to 274/40 R20 , ostatnio tylko wymieniłem jedną na nową , bo w drodze mi pękła stara. Generalnie oscyluję 2 usterki, tzn, akumulator może być już wyczerpany, ale czy warto go ładować czy wymienić na nowy m jeśli ładować to jak ? , przez wyciągnięcie czy przez czerwoną klemę przy silniku? Tu może ktoś z Was pomoże w odpowiedzi. A drugi wątek to silniczek reduktora może być uszkodzony. Specjaliści mówią ,ze jest możliwość odpalenia silniczka przez komputer w celu weryfikacji , pytanie czy to prawda- może ktoś wie. Zapraszam.




Cayenne 3.2 2005r

Ja bym spróbował naładować najpierw i zobaczyć czy są takie same objawy,
którą metodą? Jak masz czas to pod maską, jeżeli nie to wyciągaj.

Piwisem da się zasterować wieloma elementami w aucie, więc na 99% tym też,
akurat nigdy silniczka od blokowania napędu nie sprawdzałem.

Sprawdź inne opony.

Wracając do włączania napędu, tak jak koledzy pisali trzymaj hamulec,
wrzuć bieg N i trzymaj suwak w wybranym kierunku. Jeżeli tak robiłeś,
to trzeba będzie poszukać winowajcy. Silnika auta zdaje się też powinien
być odpalony.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

W nawiązaniu , tak jak radziliście , odpaliłem auto , nacisnąłem na hamulec , wrzuciłem N i przesunąłem na tryb terenowy trzymając suwak , niestety nic , żadna dioda się nie zapaliła , nic na wyświetlaczu nie drgnęło . Zrobiłem to sama z trybem szosowym i to samo , czyli nic. A zatem pozostaje podłączenie do komputera i sprawdzenie gdzie leży pies pogrzebany. A co do ładowania akumulatora , o jakim natężeniu mogę podłączyć prostownik do czerwonej klemy koło silnika, są w tym względzie jakieś obostrzenia które trzeba przestrzegać ?. Z poważaniem.


Cayenne 3.2 2005r

Todzikcz, pisałeś, że wywala błąd napędu, a jak jest błąd napędu to suwak możesz sobie 1000 razy naciskać, a i tak nie załączy. Spróbuj podładować akumulator i sprawdź czy to pomoże.

Moi drodzy. Przed rozpoczeciem ładowania akumulatora po przez kleme przy silniku jest potrzeba zmniejszenia napięcia w prostowniku czy nie. Nie chce spalić czegoś. Pozdrawiam.

Cayenne 3.2 2005 r

Ad vocem tematu powyższego.Podładowałem akumulator na małym prądzie, klemami przy silniku. Nie wiem czy się coś podładował, ale na pewno przez 2 noce był podłączony . Komunikat dalej się pojawia ale drgnęło coś w kontrolkach napędu tzn .w jednej środkowej ,jak wezmę na N przy odpalonym silniku i przesunę na terenowy i przytrzymam to pali się środkowa czerwona lampka i po jakimś czasie gaśnie. Nie wiem czy napędy się załączyły czy wyłączyły . Tak wiec w tym temacie tyle. Co radzicie.? Czy dalej szukać usterki w silniczku reduktora ,czy to wina akumulatora. I chyba bez piwisa się tu nie obędzie. Co radzicie?. Pozdrawiam.



Cayenne 3,2 2005r

Ja radzę podjechać do serwisu Na początek możesz sprawdzić jakie błędy lecą, teraz strasznie po omacku to próbujesz rozwiązać.

Wymień silniczek. Miałem to samo. Po wymianie jest wszystko OK. Trafiłem dobra używkę za 800 pln. Już ponad rok jeżdżę. Nowa coś koło 3800 pln

Nowy silniczek kosztuje 2500, mozna kupic od Touarega tez bedzie pasowal zreszta i tak na Twoim na 90% beda oznaczenia z VW.. i nie wierz w bajki ze to od akumulatora chyba ze faktycznie ma 10 lat i wlasnie odwala kite..

Ten felerny silniczek zamontowany jest w obudowie reduktora. Dobry dostęp od spodu, możesz go wykręcić i sprawdzić czy obraca trzpieniem. Ten silnik wyposażony jest w wielostopniową przekładnię planetarną, oraz jakiś, magnetyczny chyba, układ ustalający o jaki kąt obrócony jest trzpień sterujący. Zdaje się, że czasem do silniczka dostaje się woda i to jest przyczyną usterek, bo czasem korodują jakieś styki. Na forach jest wiele opisów jak ktoś sobie z tym poradził. Wszystko da się rozebrać, choć wymaga trochę wprawy, dlatego do ciebie należy wybór: bawisz się sam czy szukasz kogoś kto zabawi się za ciebie...
Test działania silniczka trudno zrobić samemu. Kable krótkie, a żeby przełączać pozycje trzeba siedzieć w środku i mieć zamknięte drzwi, wrzucony neutral, zapięty hamulec i uruchomiony silnik. Ja zamontowałem pod autem kamerkę i obserwowałem pracę silniczka na smartfonie.

Ad vocem, Twoim zdaniem pomyśleć o kims kto to niezwykłe cudo techniki jakim jest silniczek reduktora rozbierze i zobaczy co da się zrobić , czy pojśc na łatwiznę choc nie do końca pewną i szukac uzywki . Nadmienie ,ze nówka to 2500 klocka.?





Cayenne 3,2 2005r.

Zacytuję tu jeden z warsztatów w którym po zakupie swojego cayenne pytałem czemu przegląd olejowy jest taki drogi na to pan odpowiedział
"NO PRZECIEŻ KUPIŁ PAN PORSCHE"

Jakoś ten argument , cytowanego warsztatu do mnie nie przemawia w sposób poważny. Ale co z tego wynika ,że musimy zapłacić więcej. Wychodzę z założenia jesli coś jest warte swojej ceny, to też warto za to zapłacić , a jeśli coś nie ... to już pozostawiam pod rozwagę .




Cayenne 3.2 2005r