Na wstępie pragnę się przywitać ponieważ jestem nowym użytkownikiem forum )

Mam problem z moim Cayennem 2003r. 4.5s , bez gazu ....samochód normalnie jeżdził, nic się nie działo jeszcze wczoraj , natomiast dzisiaj wsiadam i na postoju dziwnie się trzesie, myślałem że to przez super niskie temperatury ostatnio natomiast jak ruszyłem to nie dało się jechać.

Mam obd2 na bluetootha i zczytałem takie błędy :
P0261 - Wtryskiwacz cylinder 1 -
P0351 - Uzwojenie pierwotne/wtórne cewki zapłonowej A

......i tak cała prawa strona silnika, czyli błędy dla cylindra 1,2,3,4.
oraz P0300 - Przypadkowe wielokrotne wypadanie zapłonów w kilku cylindrach ale to chyba następstwo tych pierwszych.

Czy to możliwe że nagle padły wszystkie 4 cewki ? a może coś steruje tymi cewkami i się rozłączyło , gdzie tego szukać ?


Z góry dzięki za pomoc, sprawa dość pilna bo nie mogę jeździć tym autem (

Jakiś czas temu też słyszałem o takim przypadku żeby tyle cewek
uszkodziło się jednocześnie. Trochę nie dowierzałem, ale po wymianie
kilku było już ok. Bez jednej auto powinno jeździć, przynajmniej
poruszać się. Po kasowaniu błędów jest tak samo?

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Nie próbowałem kasować błędów póki co , jutro to sprawdzę . Ale w takim razie rozumiem że to kwestia cewek po tych błędach ?

nie ma tam jakiegoś sterownika od prawej i lewej strony silnika która która jest za cewkami ?

Pewności nie mam. Na odległość trudno pomóc, ale skoro nie da się
jechać to niepoprawnie lub w ogóle nie spala się mieszanka w cylindrach.
Odpowiedzialne jest paliwo, powietrze lub zapłon. Po błędach wygląda
na zapłon (czyli cewka lub świeca - to pierwsze rzeczy od których bym
zaczął), przepływomierze też mogą mieć podobny wpływ, ale tutaj jedna
strona (według komputera) nie działa, więc odpinanie ich (wtedy komputer
przyjmuje bezpieczne, ale stałe, wartości) raczej nie pomoże.
Wtryskiwacz - bardzo rzadko w bokserach, w Cayenne jeszcze się nie
spotkałem. Przy jednym też pewnie auto jakoś by jechało.

Jeżeli masz możliwość to odpal auto i zobacz czy cały kolektor wydechowy
się nagrzewa (najlepszy byłby pirometr). A może jedna strona w ogóle
nie będzie pracować. Nie jestem pewien czy V8 odpali, bokser odpala.

Nie ma dwóch różnych DME dla każdej ze stron. Jest jeden komputer silnika.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Super ,dzięki za podpowiedzi. Mam pirometr więc sprawdzę tak jak mówisz. Jeszcze nie wspomniałem że jak się tak trzęsie i popracował chwilę dłużej to zaczeło śmierdzieć z prawej strony silnika ( zapach jak palonego sprzegła ).

Zamówiłem już nowe świece i parę używanych cewek na testy. Przepływomierz też mam jakiś używany to mogę go podmienić na tą stronę.

Jesli bedziesz potrzebowal jakis czesci to chetnie sluze posiadam caly osprzet silnika Pozdr

Wygląda na wiązkę silnika. Jednoczesny błąd cewek i wtryskiwaczy w dodatku elektryczny. Może od mrozu pękł któryś przewod w wiązce?
Skasuj bledy- jak nie pomoże to trzeba szukać usterki.

michal , może i ty masz rację z tą wiązką ( skasowanie błędów nie pomogło ).... po pierwszym przymrozku to się stało , i odrazu wszystko naraz , pisałem do ciebie wczesniej na twojej stronie ale nie doczekalem sie odpowiedzi, Daj jakis kontakt to moze byc go do Ciebie odstawil , mam tez pare innych spraw do zrobienia.

Znalazłem usterkę , spaliła się cewka i stopiło gniazdo ....muszę zamówić gniazdo ale skoro miałem błąd na wszystkich 4 cylindrach to mam nadzieję że gdzieś w sterowniku się coś nie spaliło albo wiązkę gdzieś dalej spaliło. Jak wymienie gniazdo to dam znać

Puki co sprawdzę czy na pozostałych 3 cylindrach daje iskrę jak odpalam.

ok, nabiera to mi sensu.

Iskry nie ma na wszystkich 4 cewkach , sprawdzilem napiecie na sprawnych 4 cylindrach ( lewa strona) i wychodziło ok.11.1V , natomiast na 4 uszkodzonych ( prawa strona) 3,6V , w czym problem ?

Ma to też sens z kodami błędów, która pokazywały że jest za niskie napięcie na wtryskiwaczach więc obniżone jest i na cewkach i na wtryskach.

Czego to wina że jest obniżone napięcie ?

To sprawdź jeszcze bezpieczniki - każda strona ma swój osobny. Są 20A wiec niestety jest szansa na upalenie wiązki zanim one zareagują.
Po odczycie napięcia wydaje mi się, że mogło również upalić coś dalej...

I co dalej z tematem???

właśnie jakieś 2h temu wymieniłem bezpiecznik i odpalił normalnie na 7 cylindrach , przylutuję nową wtyczkę z nową cewką i powinno być ok.

Dzięki za pomoc, przy okazji może mi podpowiecie dlaczego nie działają mi czujniki tylnie, przednie są ok. Jak wrzucam R to świecą z tyłu i przodu dwie skrajne czerwone. Czy jak jeden jest uszkodzony czujnik to wogóle nie działa ParkAssistance ?

Michal , zajmujesz się naprawami cayennów ? bo mi nie odpisałeś , daj kontakt jęsli tak.

Wiec nic poważniejszego się na szczęście nie stało.
Swoją drogą taka cewka mogła spowodować zapalenie się auta.
Pytałem bo czasami staram się pomóc i później temat nagle się urywa bo osoba szukająca pomocy (bardzo często warsztat który trafia auto z problemem i nie potrafi sobie poradzić) nawet nie odpisze czy się udało, co było problemem itp. Sądzę wtedy, ze taki gość forum znalazł rozwiązanie ale nie raczył się już później podzielić informacjami tylko znika.

Dziękuję więc za odpowiedź.

Parktronic - któryś z tylnych czujników umarł - w ostatnie mrozy to jakaś plaga... Tzreba podłączyć komputer i sprawdzić. Jeden ubity sensor kładzie cały system.

Co do Cayennów - cos tam robię... Kontakt do mnie na pewno znajdziesz
Jeśli chodzi o prywatne wiadomości - bardzo rzadko sprawdzam PW...

Witam, podepne sie pod temat jesli mozna...
Dzisiaj wracałem z pracy i trzeslo mi autem, w kobcu stanolem, otwieram maskę i cala cewka stopiona... Bylo to nowa nie oryginalna, wsadzilem stara, nowa miala moze miesiac... Czy to wina cewki czy moze cos z elektronika? Bledow jeszcze nie sprawdzałem... Na starej oryginalnej dojechałem do domu, ale boje sie jezdzic, czy powinienem?
Zamontowane mam jeszcze dwie nowe, moze je wymontuje i stare dam, sam nie wiem... Nowa jade reklamowac...