tunix napisał(a):
Tak, to ten konkretny egzemplarz. Nabywca z pewnością nie będzie żałował, bo auto jest w idealnym stanie i bez niespodzianek.Tylko teraz zarobi jeszcze Papis po drodze. Gdyby to był Boxster GTS, to byłby już dawno mój
W temacie bicia piany na forum niestety muszę się zgodzić, konkretne i rzeczowe dyskusje są tutaj jak Yeti, wszyscy słyszeli, ale mało kto widział