ale cudo ... ale jak po takim dzwonie to sporo za niego sobie zycza

Wczoraj 90, dziś 120, jutro 150?
Ktoś się już o nie wywiadywał, podobno po lądowaniu w rowie, chyba jeżdżący, ma cofnięte przednie słupki - z pamięci recytuję, mogę się mylić

rozmawiałem i gość po dużo otrzymanych telefonach troszeczke się dziwi zainteresowaniem ,tylko niewie że od rozmowy do wyciągniecia kasy dużo brakuje .

964 Turbo 3.6 rzeczywiście piękne!
To wielka rzadkość - chyba jedyny taki egzemplarz w PL?

Chociaż uszkodzenia nie są za poważne i dyskwalifikujące, ale biorąc pod uwage unikatowość modelu i dostępność części - koszta naprawy będą...duże.

Myślę, że realny koszt przywrócenia do 100% sprawności to ~20-30t., (naprawiając sposobem gospodarczym of course)

jak ma cofnięte tylne słupki to już chyba do kasacji....

Zawsze można zrobic cabrio!

Tak serio, to wyzwanie jest poważne, ale jestem przekonany że szybko znajdzie właściciela (może nie za takie pieniądze?)

Gdybym miał wolną kasę i wolny czas, chętnie zająłbym się takim projektem.

cześci około 35tys.i robata .

Cena tego auta zmienia się z dnia na dzień widzę. Zauważyłem je chyba w dniu wystawienia, najpierw w ogłoszeniu było 95 000zł, później 12 000zł ( ) a teraz doszło "0" i jest 120 000zł . Uszkodzenia (oceniając po zdjęciu) chyba nie byłyby tak poważne (z grubsza naprawę wyceniłem na 25 000zł oczywiście we własnym zakresie, ale profesjonalnie), ALE martwi mnie brak przedniej i tylnej szyby... Ktoś napisał o cofniętych słupkach... Na zdjęciach tego nie widać, ale brak tych szyb jest mocno zastanawiający... Sprzedający pisze, że geometria jest ok, jeżdżący itp. więc jeżeli ze słupkami jest jednak ok. a szyby po prostu zostały wybite (marna nadzieja), a do naprawy jest rzeczywiście tylko to, co widać, to za 95 000zł + 30 000zł naprawa to dobra cena za tak unikatowe auto. Niestety jest dużo niewiadomych... Sam chyba zadzwonię zasięgnąć informacji...

Chyba coś faktycznie nie jest sii z tymi słupkami...zobaczcie na szyberdach.

Najlepiej pojechać w towarzystwie zaufanego blacharza i osobiście dokładnie obadać na miejscu.

Dokladnie. Szyber wybity w gore, patrzac na fote z boku ma sie wrazenie ze wogole cala gora sie przesunela. Plus taki ze ten silnik i felgi sa rzadko spotykane, ale tak naprawde cala buda raczej do wymiany.

http://moto.allegro.pl/item1024144275_p ... targa.html

jakieś opinie, sugestie ?:>


oraz ten:
http://moto.allegro.pl/item1019253678_p ... 11_sc.html

Podchodząc NAIWNIE, bomba: )



Czy ktoś by mógł w końcu naprawić ten temat?(to do admina, który kasuje posty z zawziętością, a tematu który źle działa od 1,5 roku nie naprawi)

Temat ma za dużo stron i dlatego się sypie. Może trzeba iść najkrótszą drogą i założyć temat Sprzedam, kupię, zamienię cz.2 i z głowy.
A co do 964 Turbo 3.6 - auto super, ale uszkodzenia kosztowne (wypchnięty dach źle rokuje). Pytanie co z akcyzą, może ona jest powodem wzrostu ceny? Wyjdzie lekko licząc 150-160 tys. Jak na 3.6 nie tak strasznie. Szkoda, że nie mam kasy.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

akcyza tez dochodzi do zapłaty tak ze kolorowo niema ,ale i tak myśli chodzą bo temat ciekawy .

Wg mnie ten szyberdach jest po prostu uchylony lekko, nie widzę nic podejrzanego w nim (oczywiście mogę się mylić). Bardziej PRZERAŻAJĄ mnie wgniecenia przy tylnym lewym słupku... przyjrzyjcie się, może to tylko światło, lub ja mam takie złudzenie, nie wiem. Ale znowu uderzenie nie wygląda na tak mocne, żeby naruszyć strukturę dachu, tak mi się wydaje. Sprzedający pisze, że geometria jest w porządku, a przy naruszeniu dachu raczej całe auto byłoby krzywe. Ale brak szyb i to wgniecenie z tyłu (które jak na razie ja tylko widzę) sprawia, że auto trzeba dokładnie sprawdzić przed zakupem i przeanalizować opłacalność przedsięwzięcia. Aczkolwiek jeżeli całość (auto gotowe do jazdy, 100% sprawne) wyniosłaby do 150 000zł to oferta i tak jest warta zastanowienia...

Widziales kiedys jak sie otwiera szyber w 964? Nie? On nie jest uchylony. Wyglada raczej jakby dach sie skrocil i przednia czesc podnioslo.

ten znany w klubie - piekny, szybki i zadbany!
wlaciwie mozna wypowiadac sie w samych superlatywach ... jezeli jestes powaznie zainteresowany - pogadaj ze sprzedawca - to porzadny czlowiek, powie ci co, jak i kiedy.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11757933
Cena jest niska, ale kwestia jak to zalanie wpłynęło na auto. Wiele czytałem o tym, że auto po zalaniu to praktycznie złom. A ta 997 na zdjęciach kusi, zarówno wyglądem jak i ceną... Co myślicie na ten temat? Da się takie auto w ogóle odratować?
http://allegro.pl/item1029954606_porsche_911_carrera_kultowy_model.html ciekawostka, widział to już ktoś? Co myślicie o takich replikach? Na zdjęciach wygląda to fajnie, tylko wątpię, żeby w 25 000zł zamknąć wysokiej jakości replikę.

Widziałem kiedyś 911 po powodzi - wyłowioną z jeziora czy coś, zlali z niej od razu olej i zalali nowy + wszystki inne płyny nowe. Auto przypłynęło z USA, dostało nowy aku i ... zapaliło od razu, tylko z elektroniką były jakieś problemy. Wnętrze jak osuszone pewnie da się wyczyścić, ale ja bym auta po powodzi nie kupił.