Mata napisał(a):
Marek
Czy on tylko na zdjęciu tak wygląda czy to jest auto do przejrzenia podstawowych elementów i nadaje się bez kompleksowej renowacji do wyjazdu na drogę?
Pozdrawiam serdecznie
Mata
On tak wyglada jak na zdjeciu. Nie ma tu photoshopa
Auto stalo pod folia na podjeździe willi w Bel Air 5-6 lat wiec jest i tak do przejrzenia wszystko.
Kręci, skreca, hamuje i zmienia biegi..
Ma wgniotke w drzwiach kierowcy a reszta blacharsko idealne.
Drugi lakier i na pewno bym malowal bo lakier taki sobie.
Auto nie ma żadnych typowych dla 911 problemow z rdza czy dramatów.
Jest w 99 % kompletne. Brak dywanikow, kola zapasowego czy kieszonki drzwi...
Nawet Blaupunkt frankfurt jest na miejscu.
Srodek do odnowy i beznadziejny panel klimy ktory bym wyrzucił od razu.
To auto po zrobieniu kosztuje 110-120 eur wiec sam wiesz..
Porownywal bym jego stan budy na podobny do twojej CanAm,
Ponizej dla znawcow panel pierwszego aku ktory w 90 procentach wszystkich 911 znalezionych w szopach jest zgnity na amen.
Tu wyglada jak z fabryki.
konfiguracja tego 911 czyli MFI Kugelfisher, kolor na spec zamowienie, oelklapa, 2.4 i to wszystko full matching to marzenie.
To bardzo godna baza do zabawy w bardzo wartościowy wóz.