Jechalem sobie w miare spokojnie. Nagle (chyba - teraz juz nic nie jestem pewien) cos jakby szarpnelo zaczelo stukac po lewej stronie z tylu. Po chwili przestalo. Myslalem, ze wpadl jakis kamien w nadkole. Silnik nie zgasl. Podjechalem pareset metrow stanalem, zaczalem ogladac. Po chwili zobaczylem, ze spod samochodu powoli wycieka olej. Nie ciurkiem - raczej krople, ale po ok 15 min zrobila sie juz plama. Mowa o 987.2 S

Pytania

- czy ktos ma pomysl co sie moglo stac?
- kto oprocz PorschePana w okolicach Wawy moglby sie zajac tematem (maja urlop, sa zawaleni robota i temat oszacowali na okolice pazdziernika)

Z gory dzieki za wszelkie porady.

zadzwoń do Adam Ziółkowski w Wawie:

501141458

powołaj sie na mnie)

_________________

IG: barrys.garage.classic.porsche

coś tu nie gra.

Nawet nie potrafią kłamać. LOL

jest to polska chora patalogia warsztatowa
U nas w UA takich pojęć nie ma, u nas ludzie chcą zarabiać więc pielęgnujemy każdego klienta, a jeśli nie możemy zrobić naprawy, to uczciwie mówimy - że nie możemy.

Znajomy ma Cayenne E2. Zapaliła się Kontrolka AdBlue Fault. Rezerwa jazdy 1000km. Dzwoni do jednego warsztatu na Śląsku, aby podjechać, podłączyć komputer i żeby doradzili co ma zrobić. Powiedzieli: "Prosze Pana, mamy termin 2 tygodnie do przodu ."

Diagnoza to jest jakies 20 minut, podłączyć sprzęt i powiedzieć co nie tak jest z tym AdBlue - chciał po prostu odczytać błędy, a następnie zdecydować co z tym robić.

W końcu sam kupił Ori puszkę adblue i napełnił zbiornik i powiedział, że to jest chora patologia polskich warsztatów

Mam wrażenie, że połowa warsztatów walą w .... albo po prostu nie chcą zarabiać.

Pracowalem na warsztacie bmw u jednego goscia na Slasku, tak my za jeden wieczor tylko 5-10 diagnoz robili z pozytywnymi wynikami , a jesli nie bylo mozliwosci naprawic od reki, to od razu krotki termin , auto przyjezdza i naprawiali.

Masz jeszcze RS Team w Żyrardowie.

a hamulce dzialaja? brzmi jakbys ukrecil pompe wspomagania hamulcow ...? a ta plama to plyn hamulcowy

Witam.
W porschepana mamy obecnie urlop, wracamy w ostatni tydzień lipca.
Sierpien mamy już zapisany przed urlopem, poza tym w kolejce czekają już do zrobienia chyba 4 silniki które też wymagaja czasu.
German-Cars - mam wrażenie że nie znasz realiów warsztatów które zajmują się dana marką.
Nie da się brać aut na naprawy w nieskończoność.
Każdy przyjeżdża do nas z reguły z poważniejszym problemem bo serwis czy drobne naprawy próbują ogarniać wszyscy w około. Jak jest problem albo się nie uda to taki klient dostaje wskazówki " Pan podjedzie do specjalistów bo ja się na tym do końca nie znam".
Bardzo chętnie zrobimy wszystko ale moce przerobowe są ograniczone, zalegające trudne tematy burzą grafik i dodatkowo czasami trzeba odpocząć.
Bardzo byśmy chcieli robić więcej przeglądów olejowych czy prostszych tematów typu hamulce bo to prace przewidywalne czasowo i w miarę krótkie. Sama diagnostyka też jest fajna i szybka tyle że my nie jesteśmy warsztatem który odczyta błędy i na tym kończy naprawę. Po każdej diagnostyce auto trzeba naprawić a czasami wychodzi np rozrząd wymagający wyjścia silnika. Komputer nie naprawi problemu.
German-Cars - jeśli chcesz bierz ten temat. Nieważne że daleko od ciebie - naprawiaj z dojazdem. To przecież kupa kasy której nie chcemy wg Ciebie zarobić. Mam wrażenie że nie masz co robić bo starasz się ściągać wszystkich z forum.
Pozdrawiam wszystkich z upragnionych wakacji - korona wirus sprawił, że wybrałem wakacje kamperem w Chorwacji a chłopaki postanowili również odpocząć lub dłubią przy swoich projektach na które nigdy nie ma czasu.

Michał, weź Ty podnieś ceny i się problem rozwiąże. W końcu ogarniasz tematy, które innych przerastają

A ta "pompa" to jak działa i kiedy i dokąd ten płyn tłoczy?

Serwo hamulcowe kształtem przypomina dysk lub bęben i znajduje się za zbiorniczkiem płynu hamulcowego, z którym jest połączony. Jego działanie polega na zwiększaniu siły działającej na tłoczek pompy hamulcowej po naciśnięciu przez kierowcę pedału hamulca.

Napisalem autorowi postu swoje przypuszczenia, sa na forum fachowcy niech sie wypowiedza co do trafnosci.

Jeśli masz na myśli to:



to raczej z przodu jest

A czy Ty czasem nie miałeś PA? Coś mi się kojarzy, że skrzynię wymieniałeś. Może spróbuj z ASO, jeśli to świeża skrzynia to pewnie jest objęta gwarancją niezależnie od tego czy przedłużyłeś PA. Nawet jeśli nie skrzynia to pewnie po podniesieniu auta będzie widać co wycieka i skąd i taka diagnostyka w ASO nie powinna majątku kosztować.

Pare lat temu mialem identyczne auto i identyczne symptomy uderzenia jakby kamien wpadl w nadkole i delikatne wycieki plynu na postoju, twardy hamulec i tak mi sie skojarzylo.

Tunix ty na poważnie pytasz o zasadę działania i wygląd ukł. hamulcowego

Troluje bo rozbawilo mnie zmielenie pompy Sorki, wredny humor dzisiaj mam. Juz nie bede

Spoko ale swoją drogą masz racje -ktoś nie zajrzy pod auto by zobaczyć skąd kapie , tylko zobaczył plamę i woła ratunku. Niestety dzisiejszy facet nie kojarzy się z zarostem i przybrudzonym podkoszulkiem . Sorry za małą złośliwość ale jestem starej daty. Hej.

Romcio, ja nie wiem na ile zabudowany od spodu jest 987 i czy bez zdjecia oslon bedzie widac skad kapie. Mi chodzilo o to ze z tylu nie ma zadnej pompy ktora tloczy plyn hamulcowy. Oczywiscie mozliwe jest zerwanie przewodu i wyciek z niego ale to troche co innego. To pewnie daloby sie latwo wykluczyc - Procesor, popompuj troche hamulcem i zobacz czy wpadnie w podloge. Gdyby caly plyn wyciekl to tak powinno sie stac.

A....czy coś przeoczyłem....skąd mowa o płynie hamulcowym? Oczywiście, oby to był płyn, nie oliwa.
Michał 928, dobrze, że odpisałeś temu GermanCars. Maksymalnie uprzejmie. Pracuje u mnie jedan taki z UA. Dobry mechanik, ale trudny. Nie wiem dlaczego oni myślą o sobie, że są najmądrzejsi na świecie. Kilku innych nie pracuje, bo byli najmądrzejsi, ale o wiele mniej potrafili niż ten.
Tak sobie myślę,że GermanCars chyba już zasłużył na reakcję Admina ( znaczy ban)
Ad.Romcio:
Jestem najstarszej daty,nigdy nie "robię" w rękawiczkach, ale też nie mam zarostu, ani nie capi ode mnie przepoconym podkoszulkiem, takim na cienkich ramiączkach 😀😀😀.
I jestem w 100% męski !

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Ja tam do German-Cars nic nie mam. Dzwoniłem do niego z jakimś problemem z radiem - wiedzę ma i w rozmowie wydaje się normalny. Jedynie zirytował mnie swoimi docinkami, że nawet kłamać nie umiemy i jesteśmy polską patologia warsztatową - to musiałem sprostować i uważam, że sposób jego wypowiedzi na forum wymaga upomnienia ale jeszcze nie bana bo czasami bywa pomocny. Gdyby udało się wyeliminować z jego wypowiedzi zarozumiałość, czasami chamstwo byłoby ok chociaż z tego co pamiętam to jakieś upomnienia już były...

Tak żeby Was pogodzić w kwestii tej "pompy hamulcowej" z tyłu. Jest coś
takiego jak pompa podciśnienia. Zlokalizowana po lewej stronie zaraz
za kierowcą. Jest napędzana z wałka rozrządu i spełnia także funkcję
pompy oleju (z głowicy do miski olejowej). Przyznam, że dawno temu
byłem zaskoczony tą wiadomością. Te pompy potrafią się ukręcić, a z jej
okolicy faktycznie może kapać olej silnikowy. Płyn hamulcowy zdecydowanie
nie.

Pompa ta ma za zadanie wysysać powietrze z serwa hamulcowego oczywiście.

Co jest przyczyną w tym konkretnym przypadku - trzeba obejrzeć auto.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

No...to wziąć na palec wyciek i ocenić, czy oliwa czy płyn. Pobrudzić paluszki....

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01