Na początek to nie wiem na 110 % czy strona kierowcy to lewa Tak więc od trzech dni stojąc przy kółku za plecami kierowcy słychać dziwny metaliczny dźwięk.. Nie wiem jak to określić dlatego daję plik dźwiękowy, może ktoś się już spotkał z czymś takim. Dzwonki słychać po rozgrzaniu silnika. Po włączeniu Cisza. Parę kilometrów, dojeżdżam do pracy czy do sklepu i coś dzwoni.. Ostatnio przy wyjeżdżaniu z garażu oberwałem sobie kawałek płyty podłogowej w tym narożniku gdzie koło. Może obudowa albo jakaś śruba w tych okolicach. Niestety ten dźwięk wydaje mi się nieco bardziej metaliczny., Spokojnie można ściągać plik.
cos drzy, bo slychac wyrazniej jak silnik schodzi troche z obrotow i sa wibracje. Swoja drogą to te wolne obroty troche plywaja. Masz przepustnice na lince czy elektroniczna?
obroty na luzie falują mi praktycznie chyba od początku..Nie zwróciłem na to uwagi przy zakupie półtora roku temu, na razie się poddałem z tym problemem bo za dużo do wymiany by było. Wymieniłem świece, wyczyściłem przepustnicę podmieniłem przepływomierz na używany i dalej to samo. Przepustnica elektroniczna . Boxster 2004- 986.
Moze być tez pęknięta metalowa obejma ( uchwyt ) tłumika. Ona idzie od bloku do tłumika. Jeżeli jest pęknięta to przy rozgrzanym silniku wydaje metaliczny dźwięk. Gdy końcówkę wydechu przytrzymasz ręka to brzęczenie ustaje. Jeśli to jest przyczyna, musisz wyjąc silnik bo inaczej nie podejdziesz.
Box nie dzwoni. Osłona termiczna była luźna. podpasowały części z mercedesa:) Za to wyskoczył błąd P1109. Przy okazji mam pytanie. Korci mnie by wymienić olej w skrzyni biegów. Czy ma to sens? 100 tyś przebiegu.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników