Co ciekawe ja też się w 2007 zakochałem

Może nawet trochę bardziej
w klubie niż w marce, ale to mnie "zmusiło" do zakupu auta dość szybko.
Kupuj, nie zastanawiaj się. Jak się zepsuje to naprawisz. Jak ktoś
wczoraj napisał - "życie masz jedno". Zapraszamy do naszego grona
