Domysl sie

i... składki w górę!

Można wziąć ubezpieczenie przed strata zniżek np w PZU. Ale to z czego mozna zrobić auto.... i kup tu niebite.

_________________

Andrzej
911

Myślę, że chodziło raczej o składki dla innych ubezpieczonych w towarzystwie X.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Ja bardziej o Ac myslałem właściciela. Może racja po kilku duzych wypłatach to pewnie składki rzeczywiście mogą wzrosnać.

_________________

Andrzej
911

Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się że chronologia zdarzeń (poszczególnych sesji foto) dla tego auta była taka:
1) wypadek, w którym rozbito tył auta (połamane koła), zdjęcia zrobiono, gdy auto było jeszcze w jako takiej 'całości' i wystawiono je na aukcję "PARTS ONLY" -> http://www.salvage-cars-for-sale.info/s ... jE2MzEwMTA (już miało przeciętą kierownicę)
2) druga sesja była już po częściowym rozszabrowaniu auta, i te zdjęcia są w CARFAX -> http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic. ... 0#p1548433 (kierownica jest przecięta w tym samym miejscu)

Ta przecięta kierownica to jakiś symbol?
Bo fotki z pierwszej aukcji nie wskazują żadnych innych powodów jej uszkodzenia?

Tak swoją drogą interesowałem się tym autem na etapie pierwszej aukcji (rok / 2 lata temu, z tego co pamiętam), odpuściłem jak sprzedający/pośrednik przysłał mi amerykański "title" z VINem od GT3...

Simprez, ja mysle ze jest dokładnie na odwrót jak napisałeś,

Najpierw auto zostało rozbite konkretnie, i wystawiony był tytuł - junk, czy tam złom. Ten złom jest rozszabrowywany, i niszczony.
Ktoś ten złom kupił za kilke USD, podpicował, wstawił kierownice, boczek, zderzaki przytwierdził - na kole już oszczędził bo jest krzywe tylne założone.
Mogą też na taką kolejność wypadków wskazywać uszkodzenia już na tej aukcji, gdzie auto ładniej wygląda, jak wgniotki błotników tylnych.
Nie wyobrażam sobie, że koło tak obrywa iż tak sie gnie, a elementy zawieszenie są na miejscu.
Koło bo takim skrzywieniu odleciało z częścią zawieszenia, stąd auto początkowo leżało sobie na glebie....
No i potem jakiś fachman na podstawie fotek z tej Twojej pierwszej aukcji, kupuje lekko uszkodzone prawym boczkiem 911T.

Taką kolejność wypadków opisują też chłopaki na forum bmw.

Też tak myślę - najpierw auto miało konkretnego dzwona z urywaniem kół, a druga aukcja jest po podpicowaniu samochodu do zdjęć. W czym podobno niektóre tamtejsze firmy się specjalizują.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

I to na sporą skale Osobiście nigdy bym nie kupił auta z aukcji, jeśli nie znałem auta przed szkodą.

Co to za picowanie, skoro kierownicy nie wymienili
No i tytuł "PARTS ONLY".
Wątpliwości dałoby się rozstrzygnąć, gdyby znana była data wykonania zdjęć (lub chociażby data tej aukcji, na której auto jest mniej więcej kompletne). Zdjęcia rozkawałkowanego były robione 21.09.2010 (ze stopki zdjęć)

EDIT:
A jednak wychodzi na to, że macie rację
http://www.salvageautosauction.com/vehi ... ll-Georgia

Kierownica wymieniona. Trzeba przyznać, że nieźle im wyszło. Trochę się ktoś musiał zdziwić patrząc, co mu przysłali do PL.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Takiego kolesia powinno się wsadzić w to Turbo i zepchnąć z Kasprowego.
Niech da je w prezencie swojemu synowi na 18 urodziny, które ma w listopadzie. Gość jest wyrafinowany jak rzeźnik u którego ostatnio w chłodni znaleziono 30 ton padłego mięsa. A ja się dziwię dlaczego ktoś sprzedaje bezwypadkowe Turbo tak tanio. To chyba nadaje się na doniesienie do prokuratury. Jest na forum jakiś prokurator?