Na Allegro pojawiła nowa oferta 964, czy ktoś zna to auto?
http://moto.allegro.pl/item764217235_po ... _stan.html
Z góry dziękuję za informacje.

znać nieznam ,ale podoba mi sie z tych fotek bardzo.

Samochód w Warszawie znany. Właścicielem ( wieloletnim ) jest Leszek, aktywny członek "Wiatraków". Na naszym forum nick TKP911. Ostatnio na imprezce na Bemowie jeździł żóltym boxterem.

oj znane znane... od dlugiego czasu obiekt moich westchnien...
poza tym taki ewenement - 275 KM przy 360 cm szesciennych pojemnosci

Na początku nie zauważyłem, faktycznie 275 KM a powinno być 250 KM. Czy w tym przypadku nie doszło do przeróbki?

fajne autko, a w dobrych rękach (Leszek pokazał to kilkakrotnie) piekielnie szybkie...

Widac ze Leszek to fotograf.... to kolko lekko w prawo...

a znam takiego fotografa od Caymanna ze jak juz zacznie sprzedawac to na zdjeciach ebdzie pewnie wygladal jakt nowe gt2

_________________

Marcin
----------------

http://aidi.pl

Pięknie wyczyszczony silnik:P

Co z tym 275KM , było coś robione?

sliczne auto ... tyle razy je widzialem i nie wiedzialem ze ma 275 KM
a moze tam cos z modelu wyzej siedzi

Jutro jadę obejrzeć to auto. Po obejrzeniu opiszę swoje refleksje na jego temat mam nadzieję, że pozytywne.

Tak jak zapowiadłaem dzisiaj oglądałem auto. Wszystko wydaje się być ok. piękne jest i tyle a przejżdźka z p.Leszkiem za sterami to prawdziwe przeżycie. A moc 275 KM ten typ już tak ma, silnik oryginalny tak więc żaden przeszczep z wyższej wersji.
Naprawdę kusząca popozycja

TTTM? Nie bardzo rozumiem. Był na hamowni? Coś ma dłubane?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Moc silnika na podstawie informacji od pierwszego właścieciela, auto nie było sprawdzane na hamowni. Wszytko można zweryfikować na hamowni i wtedy będzie wiadomo ile tych kucyków zostało pod maską. Według zapewnień p. Leszek w silniku nic nie przerabiał.

Jeżeli ktoś uzależnia decyzję o kupnie od wizyty na hamowni, to życzę powodzenia. Faktem jest, że to auto "zbiera się" wyjątkowo dobrze, ile by nie miało "kucyków" zmierzonych i jest w wyjątkowo dobrej kondycji, co pokazało parę razy (no bo i jest prowadzony dobrą ręką ). Na korzyśc tego auta przemawia fakt, że jest całkowicie w kompletacji fabrycznej, nie "bite" i co najważniejsze nie jest w istotny sposób dotknięte ręką krajowych mechaników. Ostatnią poważniejszą naprawą była wymiana sprzęgła ...w Holandii, skąd auto przyjechało. Tam tez, z tego co można przypuszczać, mogło mieć zmieniony chip. Znam samochody, które "zgracone" mimo "tuningu" jeżdzą o wiele gorzej od oryginału w dobrej kondycji. Więc oglądajcie, myślcie......

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

mysle ze w tym przypadku nikt nie uzaleznia ... chodzilo jedynie o zrozumienie skad w 964 tyle mocy ...
zgadzam sie ze najwazniejsze to jego stan ... ale ze p. Leszek sie z nim rozstaje? oby zostao gdzies blisko i pojawialo sie na zlotach

Dokładnie... Dużo aut ucieka poza klub. Oczywiście nie można mieć
do nikogo pretensji, ale i tak trochę szkoda.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Nie uzależniam zakupu auta od jego mocy i sprawdzenia na hamowni dla ważniejsze jest żeby kupić auto, które ma jak najmniej przeróbek i jest w stanie oryginalnym tzn. nigdy nie było lakierowane, zmieniana tapicerka, silnik itp. Równie ważne jest też to od kogo kupuję to auto a nie chcę kupować od kogoś kto przygotował samochód do sprzedaży a po kilku miesiącach i tak wyjdą wszystkie niedociągnięcia. Porsche p.Leszka poza w/w zaletami ma piękna historię jako auto sportowe i to też nie jest bez znaczenia w tym przypadku.
Osobiście uważam, że jest to jedna z ciekawszych ofert 964 obecnie na rynku dlatego nie daje mi spokoju i wciąż o niej myślę.

Atakuj, atakuj - fajny egzemplarz za uczciwe pieniądze!
W DE za tyle nie kupisz - bez szans. Gdzie jeszcze transport, akcyza, rejestracja itp??

PS. Nie wiem czy przeszłośc "sportowa" to zaleta, ale pod warunkiem pozytywnego przeglądu przedzakupowego (polecam ASO) moim zdaniem warto.

POWODZENIA!

To bardzo dobre podejście !!!. I jeszcze jedno - kupując pierwsze Porsche zawsze musisz się wykazać odwagą i odrobiną (???) szaleństwa.....(nie pytaj rodziny, bo jeszcze nie wie, że jak kupisz to pójdzie trochę "w odstawkę" ).
Powodzenia !

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Ja również nie uzależniałbym decyzji o zakupie od wyniku na hamowni. Wyciąganie z mojego posta takich wniosków to gruba przesada. Po prostu dziwi mnie taka moc. A jeszcze bardziej dziwi, że podaje ją pasjonat. Podałby 250 KM i nikt nie miałby wątpliwości. Albo zbadałby wóz na hamowni i miałby na swoje słowa stosowny papier.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations