http://www.allegro.pl/item786193557_uni ... rskim.html

Czy ktos zna to auto i czy rzeczywiscie jest ona w takim bdb stanie? Czy warto dac za 944 bez klimy 17500+?

I przy okazji ile kosztuje zalozenie klimatyzacji w 944?

Wygląda interesująco z zewnątrz jak i wewnątrz tylko szkoda że niema żadnego zdjęcia silnika.Jeżeli silnik wygląda tak jak reszta to chyba jest wart swojej ceny.Ale to tylko zdanie amatora .

Zacznijmy od tego ze to nie zwykle 944, tylko S.
Chyba je juz gdzies widzialem, tylko sobie przypomniec nie moge

co do auta to się nie wypowiadam, ale odnośnie klimy - jeśli nie było seryjnie, to szkoda zachodu, żeby zakładać klimatyzacje

Nie oglądałem tego auta na żywo, ale sądząc po zdjęciach (które jednak mają już kilka(naście?) miesięcy) określam cenę wywoławczą jako uczciwą, ale nie OKAZYJNĄ!
Auto jest wystawiane na allegro co jakiś czas, do tej pory w cenie oscylującej pomiędzy 20-22 tys zł, więc aktualna wycena jest bardziej odpowiadająca realiom rynku.
Wóz prezentuje się dobrze, ale jeśli jesteś poważnie zainteresowany tym egzemplarzem to polecam:
- prośbę do sprzedawcy o fotkę nalepki z vinem i kodami wyposażenia po wewnętrznej stronie ściany bagażnika,
- weryfikację stanu sprzęgła (jeśli nadal seryjne z gumowym fartuchem tłumiącym, to trzeba się przygotować na rychła wymianę kompletu na zestaw z tarcza i sprężynkami - koszt ok 2500-3000), sprzęgło to samo co w S2
- weryfikację przednich wahaczy (regeneracja sworzni - 150 zł/szt, wymiana tylnych mocowań gumowych - 500 zł?szt w ASO, 130USD z ebay-ale gorszej jakości),
- zapytać czy są i ewentualnie jakiej grubości stabilizatory z przodu i z tyłu
- weryfikacja stanu amorków z przodu i z tyłu (nowy typ zawiechy z szerszym rozstawem kół = droższe amortyzatory na wymianę, za Zestaw żółtych KONI regulowanych p/t trzeba dać ok 1500-1600 zł)
- stan układu hamulcowego (tarcze i klocki jak w zwykłym 944 2.5, koszt klocków ok 150 zł przód/100 zł tył, okładziny ręcznego 150 zł)
- czy i kiedy wymieniany był łańcuszek rozrządu i ewentualnie napinacz (nowy napinacz, koszt ok 1000 zł jeśli nie więcej, możliwa wymiana samych ślizgów, ok 300 zł?) - napinacz identyczny jak w wersji S2
- sprawdzić kondycje przepływomierza, nówka ponad 2500 zł, identyczny jak w S2

Wnętrze wygląda całkiem ok, niespękana deska, ale razi panel radia i mieszek dźwigni zmiany biegów też jakiś taki dziwny... ale w porównaniu do tego co ja mam to i tak wygląda przecudnie :D

Montaż klimatyzacji, szczerze odradzam ze względu na koszty i stopień komplikacji. Łączyłoby się to z:
- wymiana pojedynczego wentylatora chłodnicy na obudowę z podwójnym wiatrakiem (250 zl)
- montaż skraplacza - 200 zł
- osuszacz - ok 100 zl
- kompresor - gdzie dostać? szacuję koszt na ok 1000 zl + ewentualna regeneracja
- przewody, z montażem też pewnie ładnych parę stówek
- panel sterowania - 200-300?

Końcowa uwaga: S-ki to auta dla KONESERÓW!!!
Empirycznie zostało udowodnione, że na większości pojeżdżawek (np typu PCP czy CA) dostają niemiłosiernie w ciry od większości 944 2.5 8v i sporej populacji 2litrowych 924
Powodów jest kilka:
- słaby kierownik
- słabe oponki
- bazowy fabryczny setup auta: długie przełożenia seryjnej skrzyni w połączeniu z wybitnie wysokobrotową charakterystyką silnika (od 5000 do 6500 tys) i słabym 'dole' skutkuje tym, że na pierwszych 2 biegach (do przekroczenia 100kmh) auto w ogóle nie jedzie... Z nwarotów i ciasnych zakretów wogóle się nie zbiera... Z elastycznością poniżej 3 biegu i prędkości poniżej 130 też kiepsko
Za to na autostradzie... Jesteś królem

Na autostradzie krolem to jest turbo. To jak porsche 9* turbo zbiera przy wiekszych predkosciach jest naprawde bezcenne. Zaden wolnossak tak nie potrafi.

wejdz na 924.pl - tam jest taki watek w forum jak 'ceny prosiaczkow' (w dziale hyde park) - ostatnio tam wspominalem o aktualnych 'okazjach' na rynku.
sa to naprawde ciekawe auta za bardzo niewielkie pieniadze.
masz 944s2 ze skrzynia ze szpera za ok. 12k, masz przepiekne 924s (944 w budzie 924) super zachowane z chipem i skrzynia od 944turbo s ze szpera za ok. 8k zl), rozejrzyj sie przede wszystkim za autami klubowiczy PCP i 924.pl - bo oni naprawde dbaja o auto (bo sam fakt, ze siedza na forum i wymieniaja sie opiniami swiadczy o poswieceniu wiekszej uwagi swoim autom), po zakupie tez na pewno cos doradza, gdzie jezdzic, jak uzytkowac, itp itd.
Potem dopiero szukaj 'okazji za 17500' od jakichs obcych ludzi. to 944s przypomina mi ewenement pewnego czerwonego 944s, ktory kupil czlowiek z forum (o marnej zreszta reputacji) za 8k, zrobil pare rzeczy i sprzedawal za majatek.
pamietaj - kupujac starego klasyka, ktorego nie oddaje sie do remontu do byle kogo, najwazniejsza tak naprawde jest milosc poprzedniego wlasciciela.

ps> choc przyznam szczerze mowiac ze to auto tez jest ciekawe... ale tak jak wspomnialem - sa tansze i moga byc ciekawsze i lepszym rozwiazaniem
ps2> kiedys slyszalem ze silniki 2.5l 16-zawodowe (944s) sa najbardziej awaryjnymi przedniosilnikami Porsche

Chyba nadal sprzedaje... marzyciel...


Bujda i propaganda!!!
3 lata eksploatacji s-ki tego w żaden sposób nie potwierdzają. W tym czasie częściej słyszałem o userkach 2.0 w 924 lub 2.5 turbo w 944 (te ostatnie częściej z powodów intensywnej eksploatacji raczej )
S-ka plasuje się kosztowo w serwisowaniu na poziomie 944s2, nie gwarantując jednocześnie osiągów lepszych niż standardowe 944 2.5.
I to jest moim zdaniem główna przyczyna nieprzychylnych opinii o niej

No ale czy to jest tylko obiegowa opina ,że S jest właściwie słabsza niż zwykłe 944 czy prawda?A może S ka ma jakiś mankament ,który da się usprawnić?

Papierowe dane 944 2,5 moc -163 PS@5800 ,205 NM@3000,8,4 sek
944 2,5 S -190 PS@6000,230 Nm@4300,7,9 sek

Pomimo ,że Ska jest cięższa o 70 kg ,powinna być szybsza w każdych warunkach.........

_________________

968 - out
912
996 - out

Ja wyrażam tylko opinię na podstawie swoich doświadczeń i na podstawie jednorazowego porównania z czarną S-ką Mirka z Radomia na CA Kielce. Mirek kręcił (pomijając taryfy, które łapaliśmy mniej więcej w tych samych miejscach) nieco lepsze, ale zbliżone czasy, dopóki mu sprzęgło nie padło. Ale w porównaniu z większością 924 wypadaliśmy obaj bardzo blado (średnio po 10 sek straty).

Osobiście podejrzewam u siebie zbyt bogaty skład mieszanki, usterkę przepływki lub wtrysków.
Poza tym oprócz przeglądu silnika mam zamiar pogrzebać przy wydechu (nowy kat + wycięcie jednej puszki tłumika)

Chętnie porównałbym kondycję swojego auta z możliwościami owianej legendą zielonej S-ki z Krakowa, tej niemal w fabrycznym stanie
Może Piotrek w końcu poda mi namiary na ownera.

Przebieg momentu (zwłaszcza wartość obrotów, przy której moment jest max) też może dużo wyjaśnić

Też chciałbym kiedyś przejechać sie zdrową S-ką. Właściciela tej zielonej postaram się namówić wiosną na solidne przegonienie auta!
Niestety auto simpreza jest jakieś takie "zmulone", dół ma kiepski, ciągnie w zasadzie w zakresie 5000-6500 - ale też bez rewelacji. W każdym razie moje 8V wydaje się znacznie żwawsze.
Musimy się wybrać na hamownię - może pozory mylą?

Simprez - S-ka ma praktycznie identyczne przełożenia jak 2.5 (a takie same jak 2.7) więc nie można zwalać na skrzynię.

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

hamownia już raczej na wiosnę... po kuracji odmładzającej
Kompletny brak mocy najbardziej wyczuwam na 1 i 2 biegu. Zupełny brak ciągu przez czas
Natomiast już na 3 i 4 biegu od 3500 odczuwam wyraźną poprawę, bez rewelki jeszcze, ale różnica jest wyraźna. Przy wyższych prędkościach auto zbiera się o wiele chętniej, jest elastyczniejsze i... spada mu spalanie
Bardzo fajnie jeździło mi się po torze na zlocie, bo nie musiałem nigdzie redukować niżej niż 3. Na pozostałych imprezach w tym roku (poza Ułężem) sporadycznie miałem możliwość wybić się ponad 2 bieg.
Odcinka na 2ce jest przy licznikowych 60mph, auto na 5 biegu przy 5800 spokojnie wkręciło się na licznikowe 140mph po drodze z Poznania do Strykowa... i zapas jeszcze był
Na hamowni chciałbym też kiedyś przetestować zapasowego kompa DME i przepływkę z S2 pitersona