Ja swoim poprzednim jezdzilem w zimie. Obecnego mi troche szkoda. Z drugiej strony wtedy mialem jedno auto, a teraz mam 2, wiec tez inna sprawa. Generalnie 944 bardzo dobrze jezdzi po sniegu, latwo sie prowadzi, chociaz z turbo trzeba uwazac, bo jednak bardzo latwo stracic przyczepnosc.
Z jezdzeniem w zime to ogromny temat i nie raz byl poruszane. Wszystko kwestia tego jak dbasz o auto. One nie znosza dobrze tych wszystkich srodkow ktore sa wywalane na drogi, dlatego dobrze po takich wyjazdach splukac caly ten syfik, zeby ci nie zaczelo zzerac lakieru. Ale tak naprawde poza tego typu sprawami to nie ma zadnych przeciwwskazan. Ci ktorzy chca utrzymywac swoje auta w idealnym stanie staraja sie nie jezdzic, bo to zawsze ma jakis wplyw na wyglad i blachy. Ale czasem wyskoczyc to kazdy lubi