Dzień dobry
Chciałbym abyście pomogli dokonać wyboru, bo od wielu lat marzył mi się porsche i po wielu latach mogę sobie w końcu pozwolić na to auto.Problem pojawił się gdy znajomy z Niemiec poinformował mnie o planach sprzedaży porsche 930 turbo i tym samym postawił mnie przed dylematem.Chodzi o to że pamiętam gdy te auta były w trochę niższych cenach i wiele nich można było spotkać w komisach ,jednak przez słabe zainteresowanie kupujących stały i rdzewiały .Nikt wtedy nie chciał jeżdzić starym,wymagającym napraw,paliwożernym i niekomfortowym samochodem.Teraz gdy zrobił się trend i zaczęto odrestaurowywać te samochody to i wzrosły ceny.Jak na wstępie wspomniałem,doszedłem po latach do możliwości zakupu takiego klasyka ,i problemem nie jest w wydaniu 350tys.zł tylko zaczynam się zastanawiać czy poza kilkoma wyjazdami w roku na zloty i inne spotkania będzie mi sprawiał radość z użytkowania ale niekoniecznie z samego zakupu dla wydania kasy.
Obecnie mamy dwa nowe samochody które wymagają drogich ubezpieczeń i koniecznych opłat eksploatacyjnych(opony zimowe,etc.)Porsche według moich kalkulacji , przebieg roczny robiłbym na ok.5tys.km czyli z punktu ekonomicznego nie widzę sensu wykupować polisy na cały rok a zgłębiając temat nie kalkuluje się wykupić na miesiąc czy nawet pół roku.Naturalnie samochód stałby w garażu.No i teraz pytanie,czy przypadkiem nie kupię sobie królowej garażu? bo po rozmowie z żoną, już poinformowała że będzie jeżdzić 930 do galerii na zakupy ,ale nie wie że wtedy ja będę siedział w domu i martwił się czy przypadkiem ktoś nie zarysuje,nie uszkodzi czy nie daj boże ukradnie.
Marzenia o 911 mam od lat ale nie przewidziałem że stanę przed takim dylematem.Chciałbym cieszyć się i z jazdy autem ,ale i z bycia właścicielem takiego pojazdu,ale nie zastanawiać się czy dzisiaj wyjeżdżać czy lepiej nie bo szkoda,coś się może stać...? Być może to kwestia zasobu portfela, ale nie widzę aby na co dzień klasyki jezdziły po ulicach.Znajomy wyjeżdza dokładnie na jeden zlot w roku i kilka odpaleń z powolnym objazdem miasta.Raptem może 2tys.km.
Czy ktoś stał przed podobnym dylematem? możecie się wypowiedzieć co słyszeliście na ten temat?
Na wstępie poprosiłem Was o pomoc w podjęciu decyzji i tu pojawia się druga część moich myśli... Moim marzeniem nie było nigdy posiadanie konkretnego modelu porsche 911.Zawsze marzyłem jeżdzić 911 .Czy coś doradzicie?Pozdrawiam