Autor |
Wiadomość |
Antor
|
Napisane: 21.09.2015, 8:55 |
|
Dołączył: 21.09.2015 Posty: 8
|
Ciekawi mnie dlaczego Porsche Cayenne Turbo jest takie tanie? Auto które jest z około 2003 roku, z mocą 450KM można dostać za około 40 - 50 tyś złotych. Przykładowa link: http://otomoto.pl/oferta/porsche-cayenne-4-5turbo-152-tys-km-stan-bdb-ID4oL6FY.htmlOczywiście wiem że żadne z tych aut nie będzie w stanie idealnym, ale za tak niską kwotę można to bezproblemu zaakceptować. Czy jest jakieś inne wytłumaczenie dlaczego Cayenne I jest tak tanie, nawet jeśli ma bardzo bogate wyposażenie i dużą moc? Czy coś jest nie tak z tymi autami? Psują się nader czesto czy po prostu aż tyle straciły na wartości? Dodam że przez tą niską cene bardzo interesuje mnie zakup Cayenne I Turbo.
|
|
Góra |
|
Macpraw
|
Napisane: 21.09.2015, 9:18 |
|
Dołączył: 25.12.2011 Posty: 235
|
Wg mnie powód jest dość prosty. Samochody tego typu kosztują sporo jako nowe. Koszty eksploatacji również są wysokie. W momencie kiedy samochód ma powiedzmy 8-10 lat i drugi właściciel chce auto sprzedać, zaczyna się problem. Ponieważ każdy kolejny właściciel będzie się (słusznie) obawiał o koszty eksploatacji. I tutaj zaczyna się właśnie problem z utratą wartości. Ktoś, kto ma do wydania 80-100 tys. PLN to może sobie kupić BMW serii 5 (około 5letnie) MB E-klassy (również około 4letnie) albo nowego Passata. I tutaj popyt na tego typu auta radykalnie słabnie. Dlaczego wcześniej ten popyt jest stosunkowo duży? Otóż pierwsza grupa nabywców kupuje auta nowe i nie bierze w ogóle pod uwagę aut używanych. Po 3-4 latach kolejna grupa nabywców mająca pieniądze,kupi auto lekko używane i będzie ich stać na eksploatację. Obu tym grupom kupujących zależy na świeżości modelu, bo to wyznacza prestiż.
Ale ten "trzeci" właściciel już musi być fanem tego typu aut i być skłonny do sporych wyrzeczeń (finansowych oczywiście) albo po prostu nie zdawać sobie sprawy, że przy "normalnych" dochodach nie da się takiego samochodu utrzymać. Oczywiście prestiż danego modelu dawno został osłabiony kolejnymi generacja mi danego modelu.
Wg mnie to jest zasada, którą można odnieść do każdego drogiego samochodu.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 21.09.2015, 9:39 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
+1 Z Cayenne Turbo jest jeszcze jeden problem - w mieście potrafi spalić 30+, nie każdy jest w stanie to wytrzymać. Koszty to jedno, ale konieczność tankowania "co chwilę" też może irytować.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
kamilwww
|
Napisane: 21.09.2015, 9:46 |
|
Dołączył: 16.10.2014 Posty: 65
|
Witam,
Dodatkowo dochodzą kłopoty z układem chłodzenia oraz smarowania silnika. Na forum jest sporo informacji na ten temat.
Pozdrawiam, Kamil
|
|
Góra |
|
Antor
|
Napisane: 21.09.2015, 10:00 |
|
Dołączył: 21.09.2015 Posty: 8
|
Macpraw, Dzięki za wpełni logiczne wyjaśnienie które nadal zachęca mnie do zakupu tego auta. wit007, Te 30+ to raczej tyko jak ktoś będzie się z kimś ścigać rozumiem? Bo przy normalym użytkowaniu to bym się spodziewał coś około 18-20L. http://www.autocentrum.pl/spalanie/porsche/cayenne/i/kamilwww, Każde auto ma jakieś problemy techiczne, prawda? Jeśli to nie jest jakaś wada krytyczna powodująca że każdy model ma tą przypadłość i trzeba napawdę duże pieniądze w auto włożyć to myślę że jest OK. Po zakupie auta za około 40-50K, byłbym w stanie włożyć 5K PLN na wszystkie dodatkowe usterki które mogą się pojawić zaraz po zakupie. A w ciągu roku to bym się spodziewał nie wkładać więcej niż 2-4K. Dodam że doświadczenie z własnymi autami mam dość znikome - miałem tylko jedno auto prawie 10 lat temu. Była to Toyota Celica V i miałem na tyle dużo szczęścia żę podczas całego czasu ekspoatacji (2 lata) nie włożyłem w to auto nawet złotówki. Tylko wlewałem benzyne i czerpałem radość z jazdy.
|
|
Góra |
|
kamilwww
|
Napisane: 21.09.2015, 10:19 |
|
Dołączył: 16.10.2014 Posty: 65
|
Witaj Antor,
Są to wady konstrukcyjne silników V8 4.5, kótre mogą prowadzić do zatarcia jednostki napędowej. Oczywiście można poszukać samochodu, w którym ktoś już je w sposób profesjonalny wyeliminował.
Masz bardzo optymistyczne podejście do tematu, może aż za bardzo ale oby Ci się udało.
Podlicz sobie koszt samego "pakietu startowego": - opony: lato i zima, - akumulator, - usunięcie wady układu chłodzenia i smarowania silnika połączone z wymianą rozrządu, - płyny eksploatacyjne - hamulce - olej i filtr w automatycznej skrzyni biegów i dyfrach. - filtry - elementy zawieszenia jak: łączniki stabilzatorów, tuleje wachaczy itp.
Jest jeszcze pare innych, drobnych spraw, a 5k może nie wystarczyć nawet na pierwszy punkt - opony, jeżeli trzeba będzie kupić komplet na lato i zimę. Pozdrawiam, Kamil
|
|
Góra |
|
Antor
|
Napisane: 21.09.2015, 10:24 |
|
Dołączył: 21.09.2015 Posty: 8
|
kamilwww,
A jeśli ktoś ich nie wyeliminował w profesionalny sposób to jaki jest ich orientacyjny koszt?
|
|
Góra |
|
kamilwww
|
Napisane: 21.09.2015, 11:06 |
|
Dołączył: 16.10.2014 Posty: 65
|
Antor,
Popytaj na forum i użyj wyszukiwarki, jest na ten temat naprawdę sporo postów i informacji o cenach.
Ja mam silnik V8 4.8 po modernizacji więc nie było potrzeby zagłębiać się w ten problem i ceny.
Niestety tu nie pomogę.
Pozdrawiam Kamil
Cayenne GTS 2008r Audi S6 Avant 2015
|
|
Góra |
|
Antor
|
Napisane: 21.09.2015, 11:10 |
|
Dołączył: 21.09.2015 Posty: 8
|
|
Góra |
|
Macpraw
|
Napisane: 21.09.2015, 14:40 |
|
Dołączył: 25.12.2011 Posty: 235
|
Wg mnie pakiet startowy to minimum 10k. Przy odrobinie pecha 20k.
Zobacz ile kosztują hamulce. I nie myśl, że założysz jakieś zamienniki. Tylko oryginały gwarantują odpowiednie opóźnienie i to, że się za chwilę nie skrzywią. Zakładałbym roczne koszty utrzymania na poziomie 8-10k (wersja optymistyczna).
Dolicz ubezpieczenie. To są kwestie z mojego pierwszego postu. Auta są po prostu drogie w eksploatacji a to oznacza brak popytu.
|
|
Góra |
|
maciek em si
|
Napisane: 21.09.2015, 15:04 |
|
Dołączył: 4.09.2015 Posty: 16
|
mimo wszystko prosiaczki dają frajdę z jazdy
|
|
Góra |
|
vip3r
|
Napisane: 21.09.2015, 20:41 |
|
Dołączył: 22.02.2012 Posty: 1040 Lokalizacja: okolice Wwy
Nr klubowicza: 033
|
Antor napisał(a): Macpraw, Dzięki za wpełni logiczne wyjaśnienie które nadal zachęca mnie do zakupu tego auta. wit007, Te 30+ to raczej tyko jak ktoś będzie się z kimś ścigać rozumiem? Bo przy normalym użytkowaniu to bym się spodziewał coś około 18-20L. http://www.autocentrum.pl/spalanie/porsche/cayenne/i/(..) podczas całego czasu ekspoatacji (2 lata) nie włożyłem w to auto nawet złotówki.(..) wyczuwam u Ciebie niepokojący optymizm - zwalcz go jak najszybciej! cayenne nie miałem ale miałem 928 z V8 - w trasie pewnie - dasz rade ponizej 20 jak nie bedzie Cie korcic ale w miescie naprawdę to V8 nawet jak stoi w korku na wolnych obrotach czymś napełnić musisz... do tego wiele osób z klubu których nie podejrzewałbym o liczenie złotówek przy tankowaniu wielokrotnie żaliło się przy obiedzie jak to cholernie dużo pali... i ze 911 jest tańsze. auto jest super jezdzi jak dzikie (i to nawet nie "jak na taki czołg" turbo po prostu z czym byś nie porównał - wgniata jak mało co) - ale są z tym związane koszta - po prostu. lepiej realnie je oceń i zaakceptuj wcześniej - ja trzymam kciuki (ale proszę, jakiegobyś auta nie miał to wkładaj w ciągu 2 lat chociaż w wymianę oleju te kilka pln... )
_________________
Jacek (911 Carrera 4 Cabriolet, 968 Cabriolet)
|
|
Góra |
|
tsubasa
|
Napisane: 21.09.2015, 20:42 |
|
Dołączył: 11.05.2014 Posty: 1930
|
wyciąg z moich ostatnich wydatków: podpora wału: 750 klocki przód tył: 750 wahacz z którymś drązkiem: 750 ( w sumie są ze 4) opony zima: 2500 ubezpieczenie: 2700 pierdółki typu pasek osprzętu, świece itp: 1000pln przepustnica: 700 a to nie jest turbo tylko wolnossący ogólnie z takim budżetem na pakiet i roczne wydatki to bałbym się kupić zwykłego Jeepa (jak kupowałem w 2009 Grand Cherokee sam pakiet startowy wyszedł jakieś 7k pln) a żeby nie było to w kolejce na jesień mam: któryś silniczek od klimatronika +- 1000 olej w skrzyni biegów +- 1300 nie wiem czy nie kończy mi się transfer case od napędu +- nawet nie chcę myśleć..
|
|
Góra |
|
Antor
|
Napisane: 22.09.2015, 4:30 |
|
Dołączył: 21.09.2015 Posty: 8
|
Macpraw, 10K jako pakiet startowy to nie brzmi tak dobrze. Pozatym zanim był kupił auto to bym oczywiście dobrze je sprawdził oraz pojechał na przeglad - a przecież na każdym przeglądzie sprawdza się moc hamulców. vip3r, Moja Celica paliła 15L w mieście więc do 25L w mieście jestem w stanie zaakceptować. PS. Olej został wymieniony ale za free po znajomości. tsubasa, Opon to raczej co rok nie trzeba zmieniać, nie? Chyba że byś je ostro ścierał przez szybką jazdę. A ubezpieczenie to tylko raz na rok - problemu mi to nie robi. A inne wydatki brzmią dość normalnie i mieszczą się w moim rocznym budżecie. Jeep to nie Porsche.
|
|
Góra |
|
michal928
|
Napisane: 22.09.2015, 8:17 |
|
Dołączył: 1.03.2008 Posty: 1391
|
Porsche (Cayenne) bedzie droższe w eksploatacji od jeepa. A już turbo w szczególności. To auto nie jest bezawaryjne a czesci kosztują jak do porsche - niezależnie jakiego. Ceny są niskie bo znaleźć osobę chętną na kilkunasto już letnie porsche z dużym silnikiem (w dodatku awaryjnym i drogim w naprawie) nie jest łatwo a podaż aut zdecydowanie przewyższa popyt. Owszem możesz kupic dobre auto tanio, pojeździć rok nie robiąc nic i sprzedać ale zapuścisz auto przez co cena odsprzedaży będzie sporo niższa - widuje takie auta często i pakiet startowy nie wynosi wtedy juz 10tys a 20-30 i robi sie problem. Posiadanie takiego auta wymaga rezerwy finansowej i świadomości a nie zakupu za ostatnie pieniądze lub na kredyt i liczenie ze nic się nie wydarzy a jesli już to coś sie wykombinuje.
|
|
Góra |
|
kacper
|
Napisane: 22.09.2015, 10:10 |
|
Dołączył: 19.03.2007 Posty: 1122
|
Chłopak się napalił na turbinę i już go niczym nie przekonacie pamiętam tylko jak Sonda mi powiedział, że sprzedał Cayenne Turbo bo mówił, że taniej by mu było taksówką jeździć
|
|
Góra |
|
Antor
|
Napisane: 22.09.2015, 12:14 |
|
Dołączył: 21.09.2015 Posty: 8
|
michal928, Czas mam, pieniądze też więc staram się być dobrej myśli. kacper, Masz rację.
|
|
Góra |
|
Macpraw
|
Napisane: 22.09.2015, 13:52 |
|
Dołączył: 25.12.2011 Posty: 235
|
Jeśli akceptujesz wszystkie wady tego modelu to kupuj.
Ja bym się na Twoim miejscu nie zastanawiał.
|
|
Góra |
|
hero78
|
Napisane: 22.09.2015, 20:00 |
|
Dołączył: 30.01.2014 Posty: 100
|
|
Góra |
|
Serrgiusz
|
Napisane: 23.09.2015, 10:22 |
|
Dołączył: 24.11.2012 Posty: 249
|
Marion napisał(a): Jeżeli chcesz mieć jakiś cel finansowy w życiu i mieć po co pracować to kup stare Cayenne Turbo - będzie doskonałym wyborem. Przyjmie od Ciebie każdą kwotę i na pewno wzrośnie Ci wydajność pracy + 2 Wydrukuje i przypnę przed biurkiem w pracy.
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|