No wreszcie ktoś odciążył Piotrka z tego auta
Żartuję oczywiście, jak kupowałem od niego mojego Boxstera to też miałem okazję go obejrzeć przelotnie (911 oczywiscie) i wyglądał naprawdę OK (super wnętrze), no może poza felgami które wg mnie nadawały się do spalenia
Generalnie zapamiętałem go jako może żadną perełkę z przebiegiem 20 tyś km, ale fajny rzetelny egzemplarz do jazdy za pieniądze które odzwierciedlają stan (poza felgami które jak już wspomniałem do pieca najlepiej
)
PS.
To jest właśnie przykład że forum jest naprawdę przydatne, ale jednak czasem grono potrafi "przefilozofować". Była konkretna afera dot. tego auta tutaj, a jak widać Porsche Pana po sprawdzeniu przystawiło akceptację
Udanej jazdy.