Cześć,
Mam Macana 2017 rok. Po wymianie opon na zimowe zacząłem słyszeć coś dziwnego - mianowicie swego rodzaju pisk gdzieś od dołu samochodu. Ciekawe jest to, że pisk nie jest stały tylko tak jakby się coś gdzieś ocierało, kiedy koła się kręcą. Tyle że to ocieranie nie "przyspiesza" wraz z prędkością samochodu, a staje się "wyższe" w tonie, tzn. pisk ma wyższą częstotliwość.
Pisk wydaje się ustawać (a przynajmniej cichnąć) przy hamowaniu. I byłbym pewien że to hamulce, gdyby nie ten objaw "nieprzyspieszania" dźwięku wraz ze wzrostem prędkości auta. Potrafię sobie wyobrazić krzywa tarczę i ocierający klocek, ale wówczas szybkość popiskiwania rosłaby i malała podczas jazdy. Jakieś pomysły?
Druga kwestia - czy gdzieś w Warszawie da się dołożyć kamerę cofania do Macana? Niestety nie ma jej w fabrycznej kompletacji.
Dzięki Wojtek
|