Cześć wszystkim, mam problem z falującymi obrotami w boxsterze 986 2.5 i nie wiem co z tym zrobić. Obroty falują na zimnym jak i na ciepłym silniku czasami (np jak jadę w korku powoli to jak puszczę gaz to zaczynają falować i czasem nawet potrafi zgasnąć). Miałem pęknięty wężyk od odmy i myślałem że to to i wtedy jak to wymieniałem to jeszcze wykręciłem przepustnicę i wyczyściłem ją i tak jakby pomogło na chwilę, ale teraz to samo dalej faluje xD Nie wiem co z tym robić. Jak odłączyłem silniczek to praktycznie różnicy nie było w pracy silnika. I jeszcze jak włączę zapłon to tak brzęczy ten silniczek (jak byłby zawieszony tak mi się wydaje) i po chwili przestaje.
Jak myślicie może to być walnięty silnik krokowy, coś z tą odmą? Może jakoś mam zrobić adaptację silniczka krokowego (jak)?
szukaj nieszczelności w układzie dolotowym, sprawdz czy gdzieś nie przewraca się nie podłączony przewodzik od podciśnienia, sprawdz odmę... to tak na początek. Komputer diagnostyczny też może okazać się pomocny
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników