Naturalnym wyborem okazuje się jakiś wieszak tuż przed drzwiami wyjściowymi albo jakaś szuflada w przedpokoju.
Tylko że według niektórych to najgorsze miejsce do przechowywania cennych rzeczy. Czasami zostawi się otwarte drzwi tylko na moment, np. żeby wynieść śmieci za róg, bo nie można się doprosić kubłów do segregacji od zarządcy osiedla, a chce się być eko. I podobno tyle niektórym wystarczy, by wejść i zwinąć, co się nawinie pod rękę.
I co wybrać: wygodę, czy bezpieczeństwo? A może połączyć jedno z drugim i klucze do samochodu wsadzić do jakiegoś sejfu albo kasy pancernej?

Robisz wywiad gospodarczy czy jak?
Każdy trzyma gdzie mu wygodnie, jak Ci chcą buchnąć auto to i tak buchną

Wiele wątków jest na tym forum, ale takiego się nie spodziewałem haha
Też wydaje mi się, że kluczyki to ostatnie czego ew. złodziej potrzebuje do otwarcia samochodu, szczególnie tych starszych.

Ja zrobiłem z puszki po t-shirt dedykowany wieszak na kluczyki od Porsche.
Do tych nowszych działa trochę jak klatka Faradaya, a te starsze wyglądają w tym klasycznie.
Taki domowy sposób na recykling

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Od codziennego toczydła w stacyjce a od prosiaka na honorowym miejscu w salonie

Zależy jak długo chcesz trzymać jeżeli długo to tylko skrytka bankowa w Szwajcarii

Kluczyki trzymam na takim wieszaczku. Uważam, że w kluczykach jest coś magicznego. Jak widać jest miejsce na jeszcze dwa, na pewno będą wiatrakami.

_________________

718 Spyder '22
991 Carrera S MRE '14
987 Boxster S '05
Macan kosiarka '18

Ta i ty tak robisz... panie podpuszczalski

_________________

Adam - super puszka !!!

_________________

ROADSTER Boxster S 986

W kieszeni. Co prawda jeansy mam wiecznie przetarte w tym miejscu gdzie noszę portfel i klucze, ale przynajmniej wszystko mam pod ręką. A nie wyobrażam sobie chodzić z saszetką.

Świetny pomysł z tą puszką, muszę coś podobnego wykombinować ja kluczyki trzymam w koszyczku w salonie, więc trochę pod ręką, ale niekoniecznie na widoku

W torebce. W której nigdy nie mogę nic znaleźć, z kluczami włącznie. xD

Fajne pomysly macie.Ja mam typowa skrzynke na klucze wiszaca na scianie.I mieszcza sie,nie placza.Nigdy nie zamieniam miejscami kluczy wiec nawet po ciemku wiem co biore

Na szafce zaraz przy drzwiach..

ja po odebraniu teraz auta z dostepem keyless, to kupilem na allegro taki maly pokrowiec na kluczyk, ktory dziala jak klatka faradaya.