Zmiana modelu i wiekszosc jednak kupuje Cayenny i Panamery....

Czyli wychodzi średnio 1 samochód miesięcznie w każdym z 4-ech salonów. Dobrze, że jest Cayenne i Panamera...

to rzeczywiście nie dużo, bo zdaje się, że 2-3 lata temu sprzedawało się ok. 100-120 911-tek rocznie. Albo potencjalni nabywcy czekają na 991 albo coś innego (kryzys, kurs euro, itp).

Podobno panamer sprzedaje się ok 90 sztuk rocznie
Coś musi być na rzeczy bo w samym salonie w Katowicach stoi z 7 panamer w tym widziałem 2 turbo a na pewno jeszcze coś na parkingu mają z tyłu.
Na 911 991 na razie nie ma za dużo chętnych większość jednak celuje w 4 lub 4S.

_________________

9964S manual/2003 była
cayenne diesel/2012, panamera4S/2011
9974S PDK cabrio/2010, 993C2 aut coupe/1995
caymanS987 manual/2006

w 2010 911 sprzedali 82 sztuki czyli 2011 nie za bardzo udany, albo ludziska czekali tak jak piszecie na 991.
Ciekawe jak rynek używek zareaguje na nowy model i czy ceny troszkę spadną ?

oj mogłyby trochę stanieć zwłaszcza 997 FL...

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
jest: 992 Carrera + Carbon Aero Kit

Sprzedam: GT3 992

Ja jestem zdania, że nawet może wręcz przeciwnie. 991 jest jednak wyraźnie droższa od 997FL, więc skoro "wyschnie" źródło nowych w dobrych cenach to musi to mieć wpływ na ceny tych używanych.
Wzrostu cen tych drugich to bym się może za bardzo nie spodziewał ale spektakularnego spadku to tu raczej nie będzie

to samo mówią dealerzy - ceny obecnych raczej nie spadną, bo sprzedawało ich się mniej, kurs euro, wyższe ceny nowych. zreszta sami wiecie, ze nie łatwo jest znaleźć 997 po FL z PDK w dobrym stanie...

dokladnie
tak jak w moim przypadku zmiana z uzywanej turbiny tiptronic na uzywana turbine PDK lub nawet turbine S PDK to wydatek 200-300k
czy 2x tyle co moja jest warta, bez sensu....

jak wszyscy będą tak myśleć jak Wy, to szybko nic nie kupię...

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
jest: 992 Carrera + Carbon Aero Kit

Sprzedam: GT3 992

a ja słyszałem że 996 ma podrożeć czyli wszyscy zadowoleni.

Marcin - widzę że się szykuje niezła fura na sezon?!

_________________

Jurek

wszystko bedzię zależeć od kursu euro i od humorów partnerek ,żon co do zakupu porszaka i późniejszym stwierdzeniem "Po co ja Ci pozwoliłam kupić ten samochód" a ja odpowiadam " kochanie to nie samochód to porsche"
W czasach kryzysu są też tacy którzy na tym zarabiają, ale szczerze nastawienia odbiorców i konsumentów bedą różne. Duży wpływ mają też media na to co się dzieje

http://www.wnp.pl/wiadomosci/159655.html

Tak ogólnie to jest dobrze.