Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 1.07.2020, 14:30 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Witajcie,
Potrzebuję kupić pierwsze opony do mojego MGB z 1965r.
Bez ABS i innej elektroniki, z tyłu sztywny most, auto z tych lekkich, hamulce przód tarcze nie wentylowane, z tyłu bębny (generalnie słabo hamuje). Potrzebuję rozmiar 185/60/15 lub 185/65/15. Czy ktoś z Was może mi doradzić jakie opony najlepiej się sprawdzą? Cena na razie nie gra roli (w granicach tych seryjnie dostępnych modeli), ważne jest przede wszystkim jak największe bezpieczeństwo. Auto nie będzie użytkowane w zimie, a w deszczu tylko jak mnie pogoda gdzieś zaskoczy, jednak chciałbym wtedy także (a może przede wszystkim) mieć jak najlepszą trakcję.

Oczywiście mam świadomość że słowa: bezpieczeństwo, jak najlepsze i trakcja w przypadku tego auta mają się nijak do współczesnych aut, jednak zależy mi na tym aby tą przepaść zmniejszyć na ile jest to możliwe.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.07.2020, 15:15 
Avatar użytkownika

Dołączył: 28.12.2018
Posty: 228
Nr klubowicza: 696
Nie wiem na ile wiek auta wpływa na wyniki rankingów. Normalnie, zawsze znajdowałem test ADACa dla zbliżonego rozmiaru i wybierałem opony najlepiej sprawujące się na mokrym.

Zerknąłbym tu: https://www.adac.de/rund-ums-fahrzeug/tests/reifen/sommerreifen/185-65-r15h/


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.07.2020, 16:23 
Avatar użytkownika

Dołączył: 18.01.2012
Posty: 1647
Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
Michelin ma chyba linie opon do klasyków ?




_________________

ROADSTER Boxster S 986


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.07.2020, 18:13 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
siersciu napisał(a):
Nie wiem na ile wiek auta wpływa na wyniki rankingów. Normalnie, zawsze znajdowałem test ADACa dla zbliżonego rozmiaru i wybierałem opony najlepiej sprawujące się na mokrym.

Zerknąłbym tu: https://www.adac.de/rund-ums-fahrzeug/tests/reifen/sommerreifen/185-65-r15h/
No wlasnie licze na to ze ktos kto ma auto podobnie stare podpowie jak sprawują sie nowoczesne opony


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.07.2020, 18:29 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
rafie napisał(a):
Michelin ma chyba linie opon do klasyków ?
No wlasnie opony do klasykow to raczej opony gdzie stawia sie na oryginalnosc i wyglad. Wydaje mi sie ze niekoniecznie na wlasciwosci uzytkowe. Ale wlasnie taki mam dylemat: czy zwykle opony beda lepsze na drodze niz opony do klasykow? Teoretycznie to on powinien miec diagonalne ale to przeciez chyba absurd dzis (nie zwracam uwagi na oryginalny wyglad)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.07.2020, 23:31 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.09.2009
Posty: 5042
Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
Ja mam w 912’tce z 1966 roku Verderstein Sprint Classic i polecam:
https://m.ceneo.pl/300438?se=mh-5Gxm2VX ... dnEALw_wcB




_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.07.2020, 7:12 

Dołączył: 17.04.2019
Posty: 93
Ja co prawda na trochę nowszym aucie (1973) mam współczesne opony.
Jeździłem na Michelinach XAS - czyli typowo opona z "epoki", ale nie było tak fajnie jak na współczesnych. Teraz mam Nokiany iLine i jest super.
Ja polecam współczesne opony ze standardowym niezbyt nowoczesnym bieżnikiem i będzie ok.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.07.2020, 21:53 

Dołączył: 29.10.2012
Posty: 16
Test opon do klasyków:
https://www.autobild.de/artikel/reifen- ... 38661.html

Miałem Verdestein classic ,ładna opona ale teraz brałbym Pirelli Cinturato


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.07.2020, 0:00 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
O wlasnie o to mi chodzilo co teraz napisaliscie. Poczytam i cos wybiore. Dzieki.

Jeszcze spotkalem sie z teoria ze michelin crossclimat sa spoko do tego zastosowania (caloroczne) ale nie potrafie ocenic czy to ma sens.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.07.2020, 21:37 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Właśnie zrobiłem to co radził Siersciu, czyli kupiłem takie które miały najlepszy wynik w deszczu. Bridgestone TURANZA T005 185/65 R15 88 T
Zobaczymy jak to będzie wyglądało jak przyjdzie, mam nadziej ze nie bedą raziły "nowoczesnością" na tym aucie.
Dziękuję wszystkim za rady

A całość wyląduje na tych felgach które właśnie dziś otrzymałem ;-)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 15.07.2020, 22:06 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
A pochwalę się ;-)
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.07.2020, 11:52 

Dołączył: 6.04.2008
Posty: 316
Lokalizacja: W-wa
Nr klubowicza: 114
tomemek napisał(a):
Ja co prawda na trochę nowszym aucie (1973) mam współczesne opony.
Jeździłem na Michelinach XAS - czyli typowo opona z "epoki", ale nie było tak fajnie jak na współczesnych. Teraz mam Nokiany iLine i jest super.
Ja polecam współczesne opony ze standardowym niezbyt nowoczesnym bieżnikiem i będzie ok.


Ja bardzo dużo jeżdżę klasykami i miałem kiedyś 10 letnie Micheliny XAS które były świetne. Potem kupiłem Micheliny XAS FF (Formula France) z bieżącej produkcji i się bardzo rozczarowałem bo były zrobione z bardzo miękkiej gumy i w 5k km się zdefasonowały, że się jeździć nie dało.
Obecnie jeżdżę na współczesnych Barumach które wyglądają OK tzn.nie za nowocześnie, ale niestety nie bardzo dają się wyważyć.
Na innym klasyku ma arcydrogie Pirelli CN 36. Wyglądają genialnie i też genialnie jeżdżą, ale jak zobaczysz cenę, to entuzjazm opada... :-)




_________________

Klubowicz nr 114


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.07.2020, 11:58 

Dołączył: 6.04.2008
Posty: 316
Lokalizacja: W-wa
Nr klubowicza: 114
A przy okazji, ścigałem się kiedyś z Markiem Kękusiem, z twojego miasta na torze Poznań. Marek ma granatowe MG jak twoje, ale po sporej ingerencji w zawias, silnik i pałąk bezpieczeństwa, a poza tym ma spory talent do kierownicy.
Walka była okrutna, to auto naprawdę potrafi zapierdalać.




_________________

Klubowicz nr 114


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.07.2020, 13:29 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Na razie jeździłem po posesji, ale już widać że skubany pomimo coś koło 90 KM jest zaskakująco dynamiczny.

PS.
Ten Marek z Krakowa jest? Nie znam nikogo lokalnego z MGB, stąd moje zainteresowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.07.2020, 14:53 

Dołączył: 6.04.2008
Posty: 316
Lokalizacja: W-wa
Nr klubowicza: 114
Tak, z Krk. Marek Kękuś syn Jurka Kękusia. Nie mam jego komórki, ale to rozpoznawalni ludzie w środowisku krakowskich oldtimerów.




_________________

Klubowicz nr 114


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 17.07.2020, 21:32 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Niestety juz pewnie od jakichs 10 lat nie obracam sie aktywnie w krakowskim „polswiatku” i kompletnie tw nazwiska sa dla mnie obce


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 24.07.2020, 0:04 

Dołączył: 25.12.2018
Posty: 452
and6412 napisał(a):
A pochwalę się ;-)


Piekny !
Zostaw go bez zderzakow .. jest kozak.
Ja zawsze uwazalem że Fiaty z lat 50, Alfy Gulia i Gulietta i MG bez zderzaków wyglądają bosko..

Pawelmontana ma racje ze Cinturato Pirelli są świetne, ale cena jest komletnie nienormalna i niemoralna.
Nie wiem czemu mają taką idiotyczna politykę.
Chyba chodzi im o zgodność rajdową na homologacje do Monte.

To samo mają Dunlopy Classic i sa połowe tańsze.
Najtańsze z dobrych są holenderskie Vredesteiny.
Michelin ma niezykle rozbudowaną oferte do klasykow obejmującą wszystkie nawet najbardziej egzotyczne rozmary do Ferrari GT z każdej epoki ale cen nie badalem


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 24.07.2020, 0:13 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
marko356 napisał(a):
and6412 napisał(a):
A pochwalę się ;-)


Piekny !
Zostaw go bez zderzakow .. jest kozak.

Dzieki, a co do zdezakow to czytasz mi w myslach. Tez mnie uzekl na tych felgach bez zdezakow. Jednak powstrzymuja mnie nastepujace rzeczy:
1- zderzaki nowe juz mam ;) i zal nie zalozyc
2- takie decyzje na etapie blacharki pasuje podejmować bo jednak warto wtedy kilka detali inaczej wykończyć
3- chyba to jest jednak na bakier z przegladem i legalnoscią (umowmy sie nie takie rzeczy da sie w PL przeskoczyc, ale jednak to wbrew mojej mentalnosci)
4- najwazniejsze. Od samego poczatku bylo zalozenie ze kupuje najrzadszą wersje MGB i robie „nut and bolt restaration” bez żadnych kompromisów na 100% oryginał. I co? Teraz na końcowce zrzuce zderzaki?

Generalnje to na pewno je zaloze ale nie wykluczam ze docelowo zostanie „naked”

Ps.
Opony juz kupilem


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 24.07.2020, 0:55 

Dołączył: 25.12.2018
Posty: 452
and6412 napisał(a):
marko356 napisał(a):
and6412 napisał(a):
A pochwalę się ;-)


Piekny !
Zostaw go bez zderzakow .. jest kozak.

Dzieki, a co do zdezakow to czytasz mi w myslach. Tez mnie uzekl na tych felgach bez zdezakow. Jednak powstrzymuja mnie nastepujace rzeczy:
1- zderzaki nowe juz mam ;) i zal nie zalozyc
2- takie decyzje na etapie blacharki pasuje podejmować bo jednak warto wtedy kilka detali inaczej wykończyć
3- chyba to jest jednak na bakier z przegladem i legalnoscią (umowmy sie nie takie rzeczy da sie w PL przeskoczyc, ale jednak to wbrew mojej mentalnosci)
4- najwazniejsze. Od samego poczatku bylo zalozenie ze kupuje najrzadszą wersje MGB i robie „nut and bolt restaration” bez żadnych kompromisów na 100% oryginał. I co? Teraz na końcowce zrzuce zderzaki?
..


No wiesz to już musisz sobie sam zadać to pytanie czy to wóz twoich marzeń czy pełna zgodność z "przeglądem" na OKP. :D

U mnie zawsze biorą górę własna estetyka i własne widzimisię bo to w końcu nam ma sie podobać.
Jeżeli chodzi o prawną zgodność to zabytki mają duża dowolność.
A poza tym umowmy sie, że zderzaki zawsze można założyć. To nie jest żadna modyfikacja która coś psuje. Jest to co najwyżej godzinka pracy. Jedno z czym sie zgodzę na bank, to że jezeli sie rozpatruje wersję "naked" to trzeba się przyłożyć do miejsc, które zderzaki zasłaniają bo wtedy mogą razić te niedociągniecia jak krawędzie czy inne detale wykończenia.

Może spróbuj zalatwić to "polowicznie"..
Czyli daj zderzak tylko z tyłu. A przód wyjdzie bardziej wyscigowo bez.
Tak też jest fajnie.
Ja w 356 tak mam. Bo akurat w 356 przednie kły nigdy mi sie nie podobały.
W 911 nie ma tego problemu czy zakladać zderzaki czy nie ponieważ przedni zderzak to 1/3 przodu auta więc bez niego auto wygląda jak po wypadku ..
:D


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 24.07.2020, 17:51 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Założę oba i się zastanowię


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum