Żyje i jeżdze Skoda Fabia RS to prawda ale do tego mam jeszcze Smarta ForTwo CDI
Nie jestem fanem Merca, miałem 3 szt ale to raczej wynikało z tego że mój ojciec jest fanem Mercedesa i jak mi je dawał do jazdy to po prostu brałem
Macie wiele racji w tym co piszecie o mnie że zachowałem się jak gówniarz wtedy wypisując te rzeczy na forum. No ale co tu dużo mówić miałem 19 lat i byłem gówniarzem. Teraz mam 23 i jestem troche mniejszym gówniarzem. Mogłem sprzedać 944 i siedzieć cicho ale uważałem że jak zamkne droge za soba i spale wszystkie mosty to łatwiej będzie mi się pogodzić z utratą tej "miłości do Porsche". Pewnie wielu z tych co mnie poznali na zlotach nie spodziewało się takiego zachowania po mnie.
Wstyd mi za siebie
Troche to wszystko wynikało też z tego że nie miałem wyjścia i nie mogłem dalej brać udziału w zlotach i życiu klubowym na takim poziomie jak wcześniej a wiadomo kto wtedy się najbardziej udzialał np na forum
Lubiłem to życie a musiałem z niego zrezygnować dla innych celów.
Byłem idiotą sądząc że auto mające 22 lata bedzie jeździło bezawaryjnie i to jeszcze dostając cały czas w palnik. Ale co może wiedzieć chłopak który miał prawko niecały rok.
To prawda dostałem 944 od ojca ale nie jestem rozpuszczonym dzieciakiem z bogatej rodziny.
Poza tym moje 944 kosztowało 6 tys zł a to co przy nim zrobiłem zarobiłem chociażby pracując na Porsche World Roadshow usługując bogatym klientom Porsche i rozkłądając banery i namioty na lotnisku albo myjąc 30 samochodów do 2 w nocy.
Wybaczcie mi te błędy młodości i przepraszam że was uraziłem moimi durnymi wypowiedziami.
A białe 928 i żółte 944 stoją jeszcze zamknięte w ciemnym garażu i czekają na lepsze dni. Po woli zbieram się do tego żeby odrestaurować je oba na 100% ale nie stety brak czasu mi na razie na to nie pozwala.
Pozdrawiam Piotrek