Jak w filmach o przyszłości koszmar zakazu poruszania się aut spalinowych chyba dosięgnie już nas, mało tego dlaczego na każdych liczących się targach motoryzacyjnych coraz więcej pojawia się aut elektrycznych ? bo nas do tego przymuszą, zakaz sprzedaży w wielu krajach Europu będzie obowiązywać już a 8 lat. Obecnie już w Skandynawii zabiera się przywileje dla posiadaczy aut elektrycznych.
https://www.spidersweb.pl/2017/10/samoc ... nsowa.html

A już teraz zanim na dobre odbiorą nam prawo swobodnego kierowania naszymi autami zakładają na nie smycze w postaci monitoringu, kontroli stylu jazdy (niby dla ubezpieczycieli dla zniżek ) to na dodatek samo decyzyjności aut w postaci kontroli szybkości.
https://www.spidersweb.pl/2017/10/ue-el ... i-isa.html
Słowem masakra drogowa już niebawem, więc cieszmy się każdą chwalą jazdy naszymi autami puki to my trzymamy za kierownicę i operujemy pedałami

_________________

Ja już jakis czas temu zauważyłem że "Yanosik" próbuje mój styl jazdy "inwigilować", podobno w celu znalezienia mi optymalnej oferty ubezpieczenia OC/AC...
Przez jakis czas nawet coraz mialem monit o dość "dobrej" ofercie na OC, ale odkąd średnia mi spadła ponieżej 2 w skali do 10, nie mają dla mnie oferty....
Nie to żebym celowo sie starał o coraz lepszą ocenę

Myślę ,że w niedalekiej przyszłości po spopularyzowaniu aut elektrycznych prawdziwym zimnym prysznicem będzie obowiązek posiadania drugiego licznika elektrycznego do ładowania tych samochodów. Budżet w znacznej mierze jest zasilany akcyzą z paliw płynnych, jak tych będzie się sprzedawać coraz mniej to państwo oakcyzuje prąd ładowany do elektryków, bo czymś tę dziurę musi zasypać. I wtedy się może okazac że ani bardziej ekologicznie, ani bardziej ekonomicznie.

W samo sedno