i nic. Nikogo nie mogę spotkać na ulicy prosiaczkiem. Czyżby wszystkie i wszyscy zapadli w sen zimowy? Dziś tylko widziałem pięknego klasyka VW Kafer jeszcze z dzieloną tylna szybą, ciekawe czyj....z żółtą rejestracją. Piękność... (Kieodyś sam miałem jednego z 1959 roku i głupi wtedy sprzedałem za grosze a jak ten boxerek 1.2 brzmiał....ychhhh )
Pozdrawiam i pokazujcie się koledzy w te piękne dni.....
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3928 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
???? ok.10-tej, Piaseczno - czarne 997, 13.30 Orlen w Konstancinie czarne 964 cabrio, ok.15 powrót z Konstancina srebrne 996.
Trzeba było zakręcić się do Słomczyna, to byś zobaczył ładne, zielone 993 i.....czerwone 911
ja tez codziennie mijam "kolegow" ... np wczoraj reczna myjnia przy Grojeckiej przede mna obslugiwala czarne 996 cabrio (po lifcie) ... a ze swiat jest maly to milo bylo pogadac
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników