Samochód z USA (nie mam nic przeciwko USA!), ale 25 lat i 140 tyś. km?
Zatem dlaczego silnik po remoncie ? 100% bezwypadkowy, ale malowany ? (bo dlaczego nie ma markowych nalepek na tylnym pasie ), a tapicerka, czy aby oryginalna ? No może, bo po 140 tyś. km. Porsche rzeczywiście powinno być całkiem świeże. Ze Stanów to do sprawdzenia w Carfax ?
Kolega Pit ma doświadczenie z cieknącym 964
, a ja też niejedno widziałem..Kto robił remont, dlaczego i w jakim zakresie ?
Czy masz już doświadczenie z takimi Porsche ? Jeżeli nie, to nie jest to najlepszy pomysł na Porsche, no chyba, że masz w zapasie ze 30 tyś, na ew. "dopracowanie". Samochód technologicznie nieporównywalny z innymi zabytkami, ani ze współczesnymi autami. Przygoda szczególna. Pomysł na lokatę kapitału to jakiś jest, ale radość z jazdy może być okupiona dużym stresem.
A może to okazja ?
Zatem jak proponuje Luki...do Rafała na oględziny !