Witek, rekord dzisiaj pobity
, srebrny Cayenne S stoi , w garażu, przez przypadek jeszcze znalazłem czerwone 944 na sprzedaż oczywiście, więc zakończenie roku uważam za udane , pierwsze wrażenia z jazdy super ,
nie trzeba sie schylać i zginać brzucha
Wszystkich widzę na drodze
i szybko uciekają z lewego pasa , silnik bardzo fajnie ciągnie benzynę
,
pozdrawiam,