Witam,
znalazlem porsche 911 4S z USA w dosc dobrej cenie.
Gosc podobno przywiozl go z USA i w salonie porsche przerobil go na wersje europejska.
Mowil ze tylko jakis zderzak byl przetarty czy uszkodzony.
Auto jest z 2015 roku - pytalem go o gwarancje ale mowil ze nawet nie wie jak to dziala zeby sie pytac w salonie porsche.
Zadzwonilem do Lellka i tam i powiedzieli ze porsche normalnie ma 4 letnia gwarancje ale po przywiezieniu go z USA do Europy gwarancja sie skraca do 2 lat.

Znalazlem ze ten gosc jakis czas temu chcial kupic (lub kupil) zawieszenie do tego auta - pytanie po co to robil?
Pytanie czy jest sens kupowac takie auto?

Przede wszystkim poproś o VIN kup raport Carfax na allegro i będziesz wiedział czy był przytarty zderzak czy tez nie było połowy samochodu

Na pewno tak zrobie - dodatkowo dokladny przeglad w ASO, ale pytanie - jesli zakladajac ze nic nie wyjdzie w ASO i na Carfaxie to czy jest sens to brac? czy sa jakies minusy porsche z USA? i co z tym zawieszeniem po co on to wymienial lub chcial wymienic?

I jeszcze jedno na koniec - zakladajac ze auto jest z 2015 czyli dosc nowe to co bedzie po 1-2 latach jakie koszty mnie czekaja z utrzymaniem?

Czasem zawieszenie jest inne w USA, nie wiem jak w 991 ale w moim 996 mam w specyfikacji (032 Touring suspension (higher suspension for USA).

Wlasnie slyszalem ze na USA jest bardziej miekkie.
Pytanie czy zmienialby gosc cale zawieszenie w aucie do sprzedazy tylko dlatego ze jest bardziej miekie od europejskiego?

Na pewno wskazana ostrożność, Carfax powinien Ci odpowiedzieć na pytanie czy warto jechać do ASO sprawdzić auto.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

911 4S z 2015 za 390.000 zl to chyba (jesli w ogole mozna uzyc takiego slowa) to okazja?

Kontrola w Autoryzowanym salonie załatwi wszelkie wątpliwości.
Cena do zaakceptowania -musisz się liczyć ,że to auto będzie do momentu osiągnięcia statusu klasyka zawsze tańsze od EU

_________________

-http://classic911.pl

Rozumiem,
ja po 3-4 latach bede go sprzedawac tak czy siak nie planuje go zostawiac jako klasyka.
Pytanie tylko jakie mniej wiecej sa koszty czesci typu: klocki, tarcze, wymiana oleju itp itd.
O spalanie boje sie pytac ale kto kupuje takie cos i patrzy na spalanie;)

Koszty serwisu jak w aucie dobrej klasy, więc bez tragedii. Spalanie zaskakująco niskie - w trasie bez problemu zejdziesz poniżej 10. Miasto? Zależnie od ruchu, ale z reguły poniżej 15

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Dzieki!
spalanie niskie biorac pod uwage moc.
Ja jezdze BMW f30 328i.
Te auta maja jakies powtarzajace sie mankamenty? w sensie np uszczelek, wyciekow, zawieszenia, skrzyni itp?

Spytaj się gdzie ma części oryginalne. Pewnie wywalił.....
Najczęściej przeróbkę na Europę robi się podczas napraw blacharskich.

Dużo aut z USA ma inne zawieszenie.hamulce .
Różnią się też jakością skóry i plastików.

390k to nie jest wielka okazja.
Kup sobie o rok starszego ale Europe.

Nie uogólniaj tu mowa o Porsche a nie o innych autach z US. Porsche nie robi z gorszych podzespołów na rynek amerykański , może się różnić wymogami dopuszczenia do ruchu oraz od lat wiadomo o innym zestrojeniu amortyzacji oraz długości przełożeń w skrzyni , lecz to nie jest wada a wygoda na długie przeloty na ich kontynencie.

_________________

Nikt nie wymienia zawieszenia po sprowadzeniu auta z USA tylko dlatego,ze jest inaczej zestrojone. Najczęstszym a w/g mnie jedynym powodem jest uszkodzenie uniemozliwiajace naprawę. Zmienia się lampy i ew. tylny zderzak zeby pasowała polska podłuzna tablica rejestracyjna.
Jeżdeżę od 8 lat 911 z USA i w normalnej eksploatacji nie widzę róznicy w działaniu zawieszenia.