LPG pod maskę nie może "wpaść" ani być "wrzucone" przez pana Kazia "od gazu". Muszą być odpowiednie i porządne podzespoły zamontowane w porządnym zakładzie a ogarnięty gazownik musi to wszystko porządnie wystroić w czasie jazdy. Wtedy to ma ręce i nogi i możemy się cieszyć obniżonymi kosztami paliwa. Mi pali od 17 do 27 l/100. (pewnie można spalić i więcej). Fajne w trasy (pneumatyka obowiązkowa), po ciasnym mieście takie sobie bo jest po prostu duże ale o dziwo promień skrętu powiedzmy standardowy. Moim zdaniem istotną wadą jest masa. Jest po prostu ciężki i to czuć szczególnie przy hamowaniu i skręcaniu. Jak zamontujesz LPG to masa jeszcze wzrośnie. Szybko zjada opony, klocki, tarcze, paliwo
. Ogólnie fajne auto, ja polecam chociaż do używania na co dzień jest po prostu drogi. W gratisie masz zazdrosne spojrzenia 99% miejscowej ludności