Ostatnio nie mogę sobie wybić z głowy pomysłu żeby kupić Jaguara XJS. Posiadanie na własność samochodu z silnikiem V12 to jednak małe marzenie, a marzenia trzeba spełniać dodatkowo myślę że ich ceny systematycznie będą wzrastać, więć poniekąd myślę też o tym jako o inwestycji (wiadomo, że chodzi bardziej o uspokojenie mojego sumienia heh...). Jestem ciekaw czy ktoś na tym forum może posiada lub posiadał ten samochód? Przyjmę wszelkie rady - jak to jest z tą awaryjnością, czy faktycznie jest aż tak źle? Jakie koszty? Na co uważać? Którą generację najlepiej kupować? Przyjmę wszystkie rady lub uwagi jakie tylko macie
Dołączył: 23.03.2021 Posty: 291
Nr klubowicza: 724
Bardzo ładnie się prezentuje i super brzmi. Tutaj łatwo nie znajdziesz eksperta od Jaguarów, ale na pewno teraz jest moment aby interesować się silnikami V8, V10, V12 (nawet niekoniecznie w klasykach), bo nowe normy unijne są bezlitosne. Motoryzacja jaką my znamy już nigdy nie wróci.
Dołączył: 21.03.2010 Posty: 3734 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
Akurat upatrzyłeś sobie najbardziej awaryjnego i rdzewiejącego jaga w historii tej firmy Owszem sylwetka super pamiętam z filmu chyba Święty. Jako inwestycja to jednak E-type i w dół D-type C-type lub ikona SS czyli cywilny D-type jakiego ma Steve McQueen , ale wracając na ziemię to chyba jednak następcy XJS będą mniej obciążać budżet XK?
XK nie ma v12, fajna alternatywa jest aston db7 tylko cena niestety duzo wyzsza od XJS. Jesli chodzi o XJSa to podobno duzo rzeczy poprawiono na koniec produkcji przy silniku 6.0
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników