Czasem stuka na tzw. "jabłku" - często jest to część wymienna i nie trzeba ruszać całej przekładni.
Jeżeli na pewno przekładnia, rozejrzyj sie czy nie występuje zamiennik np. Fota/Intercars.
Używka to ostateczność (nie wiesz czy nie kupisz gorszej od obecnej?) chyba że z zaufanego źródła.
W naszej okolicy (Sopot) jest magik od przekładni -
www.skraw-met.com.pl
Porządna stara szkoła rzemiosła, chociaż cennik nie zawsze 'teges'...