Jak w temacie. Ostatnio dochodzę do wniosku ze choć uwielbiam boxstera (jak to auto jest wspaniale zestrojone) to robie rocznie 2-3tys bo ma tylko dwa miejsca. A jednak w wolnym czasie wole spędzić czas z rodziną niż z autem (przeważnie

)
Przez dlugi czas jie moglem znalezc modelu ktory by spelnial moje wymagania: funcar, bez dachu, 4 miejsca, trzymajacy nowożytne standardy bezpieczeństwa, najlepiej jesli model juz nie traci za bardzo na wartości (wiem wiem 911, ale w 996/997 te miejsca z tyłu to nawet dla dzieci to masakra)
No i ostatnio wykminiłem e64 M6.
Może ktoś z Was ma/miał i moze podzielic sie doswiadczeniami.