http://kontakt24.tvn24.pl/temat,kierowc ... goryId=496

Sytuacja w malopolsce, ale urwał... Moze ktoś znajomy?

Ciężko stwierdzić czy to ktoś znajomy, ale "my" przeciez tak szybko i niebezpiecznie nie jeździmy
Po otwartym tylnym spoilerze mozna wnioskować o predkości jaka była tuz przed zdarzeniem - 120+... Moim zdaniem uszkodzenia i tak niewielkie jak na skasowane płoty, słup i wiate oraz fakt, ze to kabriolet. Dobrze ze nie było ofiar.
Ciekawe tylko kiedy wyplynie na portalach jako bezwypadkowy...

spojler chowa sie przy 80, wiec w chwili wypadku mogl miec tylko 81, co nie zmienia faktu, ze niedziela, 6 rano, goscie wracali z imprezy, sporo przeszarżowali. No i nie wiadomo jak trzeźwość kierowcy.

Albo i mniej, przecież można wysunąć spojler przyciskiem ... Na zimnym asfalcie, może wilgotnym, a na pewno brudnym, wcale wiele nie trzeba żeby pirueta wykręcić boxikiem. Opony też nie wiadomo czy zimowe. Tak czy inaczej - sprzęt i sytuacja zdecydowanie przerosły prowadzącego.

oby nie pojawił się w sprzedaży jako bezwypadkowy i jeszcze z kierownicą po lewej stronie od razu
co do prędkości to nie wydaje mi się by ona była niska i zgodna z przepisami, ciężko rozwalić kilka ogrodzeń, słup i wiatę takim prosiaczkiem jadąc no 60 km/h

Szkoda fury…

Sądząc z opisu zachowania kierowcy w szpitalu, mógł jechać na podwójnym gazie… I przez tą miejscowość raczej nie jechał wolno…

No i są nowe okoliczności tej sprawy…

http://wiadomosci.onet.pl/krakow/mszana ... sche/gl0k0

po raz kolejny to napisze ale to fakt ze za pol roku bedzie na sprzedaz w calosci...:/ jestem przekonany

wiewior - nie przesadzaj

Też nie będę specjalnie zdzwiony...

Przecież ten samochód jest zmasakrowany, chyba trochę przesadzacie

ja p.......ę no chyba troche przegieli pałę, cytat poniżej

33-letni mieszkaniec powiatu myślenickiego, który również uczestniczył w wypadku, został dziś przesłuchany i usłyszał m.in. zarzut narażenia funkcjonariusza policji i innych osób na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia poprzez udostępnienie nietrzeźwemu funkcjonariuszowi kluczyków i zezwolenie mu na jazdę samochodem.


pijany glina pojechał autem a skazanym będzie właściel fury , nie wiem czyw ypada sie śmaić....... jakos nic nie pisza o konsekwencjach wobec kierująego jakby nie było sprawy

darek Polska cały czas potrafi nas zaskakiwać....

gliniarz z łóżka szpitalnego zamieszczał na fejsie zdjęcia w gorsecie z kciukiem w górze i tekstami w stylu: "wszystko ok. tylko trochę siniaków", a Policja nie może go przesłuchać, bo biegły stwierdził, że jest bardzo chory po tym wypadku…

Powiem tak, jeżeli gliniarz nie poniesie konsekwencji to będzie skandal. Natomiast to, że właściciel pojazdu powinien również dostać kopa w dupę, za to że pozwolił jechać pijanemu, nie ulega dla mnie wątpliwości.

Czytałem niedawno, że policjant ma ślad po kierownicy na ciele, dodatkowo jest świadek który potwierdził że to on kierował. Także na razie nie ma co lamentować

Inna sprawa, że w tym samym artykule wspomniano, iż to właścicielowi zależało na tym, żeby wskazać na siebie jako kierowcę w związku z ubezpieczeniem auta.

Ale co ? Będziemy go żałowali, że nie dostanie ubezpieczenia ?
Jak dał furę pijanemu koledze, to nie tylko powinien zapłacić za szkody powstałe wzdłuż ulicy, ale i za samochód i przy okazji powinien beknąć za samo udostępnienie auta...

Obywatelu !!! pomóż policji pobij się sam. Ciekawe czy się znajdzie w tym kraju w końcu ktoś odważny kto wymierzy sprawiedliwość wymiarowi sprawiedliwości.
Śmiesznym a czasem strasznym ludzikom w mundurkach i chowającym się za immunitetami w togach świętym krowom.