Help, jak w temacie. Pożyczyłem samochód mojej zonie bo w tym czasie naprawiałem jej auto, wieczorem po powrocie zaczęła narzekać na prosiaczka że twardy, że słaba widoczność, że cięzko wsiadać i wysiadać i że jej bmw lepsze o 1000 % a że następnego dnia też musiała nim pojechać do pracy to już wieczorem nie wróciła, prosiak kręcił ale nie odpalił, przyjechałem na miejsce, prosiak odpalił bez problemu. Hmm, rano zawiozła syna do szkoły, wróciła do domu i za 30 minut to samo, nie odpala, przujechałem, odpalił. Po powrocie i staniu przez 3 godzinki znowu nie odpalił. Przyjechałem z nowym akumulatorem bo tamten już troszkę wymęczony był, samochód odpalił i zabrałem go do siebie na warsztat, zgasiłem, odpaliłem, zgasiłem, odpaliłem, zgasiłem i nie odpaliłem. Po podłączeniu pod kompa, błędów brak, hmm. Kręcę kręce i nic, myślę że może go zalewa, ale w tej chwili nie mam możliwości go podnieść żeby sprawdzić świeczki ale moje najwazniejsze pytanie to : ile kg. powietrza powinien pokazywać przepływomierz? Dodam tylko że przed chwilą go odpaliłem i silnik chodzi równo. Sondy biegają. Błędów dalej brak.

Nie wiem na jakiej zasadzie działa immobilizer w 986 ale w 993 jeżeli nie włączysz silnika w określonym czasie od otwarcia centralnego, silnik będzie kręcił do upadłego i nie zapali...

cześć,

mój boxster ma silnik 2,7 wiec nie wiem czy ci to pomoże, ale jak nikt nie odpisze to jutro podłącze go pod kompa i Ci to sprawdzę. W zamian będę cie prosił o parametry jakie masz na tylnych sondach. U mnie na jednej stronie mam odwieczny problem z jedną.

Pozdr

To raczej inny problem, ale sprawdze inny klucz na wszelki wypadek, dla przykładu w innych sam. immo działa w ten sposób że sam. odpala ale od razu gaśnie, chyba że ktoś tu założył jakis inny cwancyk

Myślę że 2,7 może mieć minimalnie wyższe zapotrzebowanie na tlen. Jeżeli możesz to sprawdz ile pokazuje na zimno temp. pow. zasysanego jeszcze przed odpaleniem, i ile pokazuje w momencie kręcenia oraz tak samo ile zasysa pow. przed kręceniem a ile w trakcie kręcenia oraz ile pokazuje na " ssaniu" a ile po całkowitym rozgrzaniu.

Co do sond lambda u mnie są tylko dwie, i pracują na jałowym w miare przemiennie, od. 0,1 do ok. 0,7.


Rano na zimno przed rozruhem sprawdzę czy czujnik temp. silnika działa prawidłowo, wydaje mi się że się poprostu zalewa.

Dzisiaj podłączyłem kompa. 1 screen parametry zaraz po odpaleniu - silnik "na ssaniu", 2 screen silnik po przejażdżce.

Oczywiście ilość powietrza przed odpalaniem wynosi 0 bo jeśli silnik nie pracuje to nie potrzebuje powietrza. W czasie kręcenia ciężko złapać bo silnik odpala na dotyk.

Dzięki śliczne, u mnie jest tylko minimalnie inaczej. Ale chyba znalazłem przyczynę, w trakcie kręcenia rozrusznikiem nie idzie prąd do pompy paliwa, po jakimś czasie zasilanie wraca, potem ponownie gdzieś znika. Myślę nad przekaźnikiem pompy paliwowej ale niestety nie mam pojęcia który to jest. Muszę poszperać i sprawdzić też czujnik położenia wału. Może tu leży problem, jednakże chyba powinien wyskoczyć jakiś błąd ale nie jestem pewien.

Sprawdz czy możesz wbić się testerem do DME w sytuacji kiedy nie chce zapalić i daj znać.

Naprawiony, znalazłem świetną stronkę ze schematami do 986 i po zapozananiu się z powyższymi, usterkę zlokalizowałem zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami, winnym był przekanik S13 odpowiedzialny za pompę paliwa, raz dawał napięcie raz nie, całkiem możliwe że też on był przyczyną przerywania- spadku mocy przy przyspieszaniu. Uszkodzenie powstało poprzez długotrwłe zalewanie z podszybia. Na podszybiu znajduje się plastikowa pokrywka i jej uszczelka w jednym miejscu lekko przepuszczała. Na dzień dzisiejszy też już to naprawiłem. Co do przekaźnika dopasowałem od Audi i działa jak ta lala. Jedyny problem jaki teraz mam to lekko falujące obroty przy dojeżdzaniu na luzie do świateł. Dzięki wszystkim za chęci i pomoc.