Wątek Mój Roadster Gru cena 20 tys. rocznik 2000 pojemność 2,7 moc 162 kW przebieg 116 tys stan techniczny - wzorowo radzi sobie na torze stan wizualny - do lakierowania/oklejania
Uprzedzając, auto nie jest wyszykowane. Na początek robię założenie, że jest to auta dla takiego jak ja co chce poznać smak sportowego auta na torze za niedużą kasę bez strachu o zadrapanie.
Auto kupiłem wyszykowane. Śliczne na zewnątrz. Środek zmęczony. Po chwili zaczął schodzić lakier W drzwi pasażera wjechał mi inny pojazd. Jest wgniecenie. Mam kupione drzwi na wymianę. Jeśli nie jesteś estetą, można nim jeździć do woli Auto już wcześniej miało przygodę. Mam raport z Niemiec z zarejestrowaną szkodą. Po zdjęciu przedniego zderzaka widać wgniecenie na aluminiowej belce zderzaka. A zderzak ma odpowiednią warstwę szpachli Poprzedni właściciel wymieniał wahacz, tuleje. Pozakupowy przegląd w PorschePana również to stwierdził. Robione były tylko maluśkie sprawy jak centralny zamek, czujnik położenia walu i inne drobnostki.
Mój wkład to, - bliskie spotkanie z oponą na Ułężu - naprawa - dokupiona osłona spryskiwacza - rozprucie w dolnej części przedniego zderzaka - do skelejenia przy lakierowaniu
Gdzie można spotkać auto? Na imprezach - najbliższe - tor Poznań i tor Jastrząb. I po tych imprezach najchętniej przeprowadziłbym transfer
Może to auto nie dla klubowiczów ale może Waszych znajomych co krępują się wyjechać na tor by szybciej pośmigać w zakrętach ---------------------- Zdjęcia ----------------------
Szybkie odpowiedzi na pytania: do zrobienia: - wymiana płynu wspomagania (kupiony) lub naprawa/wymiana pompy wspomagania, - oczyszczenie miski olejowej z uszczelniacza
Samochód w Polsce od 2013 roku. Jestem trzecim właścicielem w Polsce.
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5188 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Miska olejowa jest na uszczelniacz (konkretny typ silikonu) uszczelniana fabrycznie i serwisowo, więc jeżeli nie ma wycieku oraz wygląda fabrycznie (zerknij na zdjęcia innych silników) to ja bym nie ruszał. Chyba, że chciałbyś profilaktycznie zdjąć miskę i wyczyścić ewentualne nitki silikonu ze środka silnika.
Gruba obniżka ceny -> 20 000 zł A to za sprawą tej pompy. To odstrasza W sumie, to jak dałem ogłoszenie i przyjechał pierwszy klient to zaczęło ją być słychać, jakby Gru nie chciał się rozstawać.
Nowy układ jest taki, że mam już umówiony termin na naprawy - będzie grubiej. Wówczas ogłoszenie o sprzedaży zniknie.
W pierwszym wpisie poprawiłem, wcześniej było 25 tys. I jeszcze powtórzę, że auto umówione w PorschePana na grubsze serwisowanie, także pod koniec miesiąca auto zniknie, jeśli nie wcześniej.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników