Chodzi o białe 911. Czy Waszym zdaniem diamentowane ochrona lakieru ma sens?

Słyszałem różne opinie na ten temat. Prośba o wskazanie Waszych doświadczeń i ewentualnie sugestię miejsca, które w Warszawie polecacie.

a co sądzicie nt. kwarcowej lub ceramicznej powłoki?

Sformułowanie "diamentowa powłoka" to zwykłe hasło marketingowe.
Są powłoki "kwarcowe", które bardzo dobrze spisują się na samochodach i dla osób, które nie mają nawyku dbania o powłokę lakierniczą jest to jakieś rozwiązanie. Powiedzmy, że na rok ma się spokój. Powiedzmy.

Jakich efektów oczekujesz po takiej usłudze? Może coś więcej pomogę

_________________

pozdrawiam
Prezes

| GT3 | 993S | Panamera GTS | Cayenne Turbo S | Dużo BMW :)

No tak diament drożej się sprzeda niż kwarc

Szukam rozwiązania, które w maksymalny sposób uodporni lakier na czynniki zewnętrzne - jak np. kamienie spod kół innych samochodów, czy ptasie odchody żeby jak najdłużej był w dobrym stanie.

Pytanie czy lepiej raz na rok zrobić powłokę kwarcową czy raz na kwartał oddać do profesjonalnego woskowania?

To nie kwestia że diament się drożej sprzeda, tylko poprostu nazwa brand'u i tyle. Prawda jest taka że dla większości osób i kwarc i diament wydaje się środkiem premium więc oba się sprzedają.

Wracając do meritum, Diamentową Ochronę Lakieru jako studio detailingu w Warszawie jak najbardziej mogę polecić, mają w ofercie też inne jedne z najlepszych powłok ochronnych - kwarcową oraz ceramiczną ( najtwardsza powłoka na rynku ). Podstawowe pytanie to co chcesz osiągnąć, albo raczej jak będzie użytkowane auto, i gdzie/przez kogo/czym myte? Dobrze zaaplikowana powłoka utrzymie się o wiele dłużej niż rok czasu... Ale to i tak nie zwalnia z obowiązku pielęgnacji, usuwania smoły itd. raz na czas.

Wosk nie da Ci żadnego zabezpieczenia przed drobnymi zarysowaniami, daje tylko ( albo aż ) zabezpieczenie przed czynnikami atmosferycznymi, ptasimi odchodami, wyciąga głębie, kolor itd. Podstawowa zaleta powłok ochronnych jak kwarcowa i ceramiczna jest to że agresywna chemia ich nie usuwa w przeciwieństwie do wosku...

A myśleliście o oklejeniu nowego auta bezbarwną folią ochronną?

Nie zmienia barwy/koloru lakieru, chroni przed UV, drobnymi mechanicznymi uszkodzeniami (piasek, drobne kamyki, guma, smoła/asfalt itp.) chemią.

Zalecane do fabrycznie nowych aut.

Po zdjęciu po kilku latach auto ma wyglądać jak nowe.

Ostatnio proponowano mi to na ul. Puławskiej przy McDonalds.

Folia bezbarwna również zmienia wygląd auta. Kolor nie ma głębi i nie dasz rady jej wydobyć...

_________________

pozdrawiam
Prezes

| GT3 | 993S | Panamera GTS | Cayenne Turbo S | Dużo BMW :)

No ale kolega ma białe auto to jaka tam głębia koloru? co innego jak by była perła albo metalic.
Folia jeśli chodzi o zabezpieczenie jest chyba najciekawszym rozwiązaniem, sam myślałem nad takim rozwiązaniem, bo jednak nawet nie ścigając się na torze a jadąc autostradą to maska jest strasznie poodpryskiwana

_________________

Czy powłoka ceramiczna zmieni głębię koloru?

Diamentowa ochrona lakieru jest bardzo słabej jakości. Kiedyś byłem ogromnym fanem wosków naturalnych. Efekt po nich i zabezpieczenie są na doskonałym poziomie (szczególnie droższe woski Swissvaxa). Niestety konieczność woskowania co ok. 3 tygodnie + brak wolnego czasu zmusiły mnie do testowania różnego typu powłok. Powłoki ceramiczne są bardzo dobre jeśli zależy nam na zabezpieczeniu przed rysowaniem się samochodu, niestety wykazują gorsze właściwości przy odpychaniu brudu i wody. Tutaj lepiej sprawdzają się powłoki krzemianowe np. cQuartz albo inne. Ja akurat stosuję krzemian Sonaxa bo nie trzeba go co jakiś czas odnawiać. Jest ciut mniej wytrzymały ale za to usługa jest wiele tańsza. Na intensywnie używanych samochodach całorocznych wystarcza na ok 6 miesięcy. Na samochodach letnich używanych weekendowo jest na wieki

A mógłby kolega polecić jakieś miejsce w W-wie gdzie dobrze to tą powłoke krzemian Sonax robią ?, dzięki z góry

Niestety jestem ze śląska. Tutaj znam kilka firm, które robią to dobrze. W Częstochowie jest firma zajmująca się tylko Sonaxem i ich z czystym sumieniem mogę polecić.

A ja bardziej polecam Shinefactory taniej i lepiej

_________________

Było 997.1 TT - 563 KM
Jest: 991.2 TTS - 585 KM na razie

Doskonały pomysł pod warunkiem folii poliuretanowej (bardzo , bardzo mocna) - jest droższa ale najbardziej przeźroczysta na rynku = lakier najmniej odbiega od oryginału
Można pomyśleć o przyklejeniu folii na przedni zderzak , maskę i lusterka a reszta w Quartz (podwójnie położone włącznie na felgi i plastikowe części) = najlepsze rozwiązanie a cena bardziej przystępna od całości w folii

P.s.taki zbieg okoliczności , że dzisiaj o tym rozmawiałem z fachowcami przez duże F

Pozdrawiam

Doskonały pomysł pod warunkiem folii poliuretanowej (bardzo , bardzo mocna) - jest droższa ale najbardziej przeźroczysta na rynku = lakier najmniej odbiega od oryginału
Można pomyśleć o przyklejeniu folii na przedni zderzak , maskę i lusterka a reszta w Quartz (podwójnie położone włącznie na felgi i plastikowe części) = najlepsze rozwiązanie a cena bardziej przystępna od całości w folii

P.s.taki zbieg okoliczności , że dzisiaj o tym rozmawiałem z fachowcami przez duże F

Pozdrawiam

Folia na maskę i zderzak to fajna sprawa. Miałem kiedyś piękną maskę w Jubi a w tej chwili płakać się chce. Nasze Prosia są na tyle niskie, że dostają całym syfem z drogi właśnie po masce. Chyba czas na testowanie kolejnych rozwiązań...

w 2009 roku Diamondbrite 'm robiłem renowację lakieru w rocznym C-klass.Samochd był w czarnym lakierze,bez metaliku,a co za tym idzie bez dopłaty.Zaraz po kupnie żałowalem wątpliwej oszczędności ,bo rysował się nieprawdopodobnie szybko.W W-wie za FortemWola auto odświeżyli rewelacyjnie.Niestety w miarę użytkowania,po ok.roku powłoka z tych past wymyła się pomimo mycia szamponem Diamondbrite i spłukiwania konserwerem. Poprostu trzeba to powtarzać co jakiś czas.

Moim zdaniem najlepszą ochroną lakieru samochodowego jest obecnie powłoka hybrydowa, i coraz więcej osób stosuje ją w swoich samochodach. Jednak jest jeden problem, bo nie wszystkie firmy detalingowe takową oferują.

Wiem, że temat dotyczy nowego pojazdu, ale ze względu na kasę mam dwulatka i chciałem zadbać o jego lakier.
Co polecacie stosować ? Folie ? Czy może jakieś powłoki diamentowe ?

Jeśli nie masz odprysków, ubytków na lakierze i lakier jest w dobrym stanie to tylko folię na cały przód bo to jedyna opcja ochrony przed drobnymi kamyczkami a sporo tego jest na naszych drogach.