Dzień dobry,

znalazłem ogłoszenie Porsche Kraków :

https://finder.porsche.com/pl/pl_PL/911 ... oup-263460

czy ktoś z szanownych koleżanek i kolegów zna samochód albo jeszcze lepiej poprzedniego właściciela, ale nawet jeśli nie byłbym wdzięczny za Wasze opinie

MicK

czy to taka katastrofa, że nikomu nie chce się nawet komentować, czy coś innego jest nie tak z tym samochodem ?

Widocznie nikt nie zna auta,z 4 zdjęć trudno coś powiedzieć, wygląda wszystko zgodnie z rocznikiem. Trzeba dzwonić, oglądać, sprawdzać i brać jak wszystko OK i akceptuje się ryzyko związane z modelem, silnikiem.

_________________

Andrzej
911

Dokładnie tak, jak piszą bezwypadkowy to biorą za to odpowiedzialność więc przynajmniej jeden problem z głowy. I właściciel to też plus. Trzeba sprawdzić mechanicznie zajrzeć do cylindrów i jak OK to brać. Na pewno coś będzie do zrobienia, grunt żeby wiedzieć co i być na to gotowym. Ja bym się umówił u Rafała Duszy na przegląd przed zakupowy i wszystko wyjdzie. Nie polecam natomiast takiego przeglądu w ASO, gdyż tam sprawdzą wszystko poza najbardziej newralgicznym punktem czyli gładzie.

_________________

718 Spyder '22
991 Carrera S MRE '14
987 Boxster S '05
Macan kosiarka '18

Może spróbuję się umówić z R.Radwańskim, bliżej od Krakowa,
pozdrawiam,
MicK

A propos bezwypadkowości - kolega kiedyś kupił w jednym z salonów rzekomo bezwypadkowe 997. Na pewno kosztowało jak igła. Okazało się jednak, że nie była to do końca prawda (auto miało kolizję i wymieniany tylny błotnik). Podobno klient to zataił oddając auto do sprzedaży, ale spodziewałbym się, że w ASO wóz zostanie dokładnie prześwietlony.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Zostawiłem swego czasu mercedesa w salonie w rozliczeniu. Był po szkodzie, wystawili jako bezwypadek.
Kwestia co to bezwypadek ? Nikt nie ucierpiał zgodnie ze słownictwem.

Znajomy mnie poprosił i oglądnąłem ten samochód pobieżnie.
Opony do wymiany, tarcze, klocki brak, felgi zniszczone, lakier raczej oryginalny, ale przód bardzo zniszczony, przednie światła pożółkłe, środek zmęczony, na wydechach dużo lepkiego nagaru a to 3.8 i przebieg spory.
Dla mnie jeśli samochód tak wygląda z zewnątrz, mechanicznie raczej nie będzie lepiej, relacja ceny do tego co zobaczyłem abstrakcyjna.

To mamy odpowiedź dlaczego stoi. W takim przypadku to może być puszka Pandory. Zderzak do lakierowania - standard. Światła podobnie. Środek też da się ogarnąć, ale ..... jak nie ma hamulców, to pewnie zawieszenia też. Przebieg kwalifikuje się na katalizatory jak nie teraz to za chwilę. Do tego ewentualna skrzynia + gładzie i mamy piękną katastrofę.

_________________

718 Spyder '22
991 Carrera S MRE '14
987 Boxster S '05
Macan kosiarka '18

A przepraszam, za takie pieniądze czego się spodziewałeś po 997?

Normalnej 997, mam akurat podobne auto z polskiej dystrybucji z przebiegiem 62 tys. z pełną historią i nie uważam, że jest więcej warty niż 150 k i ma dobre hamulce, felgi, opony, nie ma zniszczonego lakieru, ma idealny środek, ubezpieczony jest na 136 k po rzeczoznawcy i uważam, że te samochody nie są więcej warte, a tamten konkretny to według mnie przegięcie cenowe, więc jeśli ktoś chce się pchać w coś takiego to zdecydowanie odradzam.

No skoro masz takie auto w dobrym stanie i uważasz że jest warte więcej niż 150k.to sam sobie odpowiedziałeś co można kupić za 150k.🙂
Piona

Kubuś napisał, że nie uważa, by jego auto było warte więcej niż 150k

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Przepraszam, źle odczytałem.
Za dobre 997 trzeba dać ponad 150k.
Kubuś jak masz w super stanie 997 i wyceniasz poniżej wspomnianej kwoty to wystaw, chętni szybko się znajdą.

Zainteresowany sprzedażą ? Jestem chętny jak wszystko się zgadza z opisem..
Paweł

Czyli standard- oczekiwania na księżniczkę a to jedno z dwóch najtańszych ofert z otomoto. Niestety sprawdza się powiedzenie że tanio i dobrze nie idzie w parze. Oczywiście są wyjątki ale ...nie przy tak małej podaży. Tutaj perełki rozchodzą się po znajomych-forumowiczach a reszta wisi na portalach i czeka .

Jak kiedyś będę sprzedawał, to mam kilku znajomych, którzy są zainteresowani, nie będę wystawiał na portalach, podobnie kupiłem od znajomego.

Kubuś jak będziesz sprzedawał daj proszę znać na priv. Myślę, że ustalimy cenę powyżej twoich oczekiwań.

Chyba znam to auto Faktycznie było w super stanie.

Fakt, mój znajomy kupił od Ciebie, ja od niego.