Witam

Zrobiłem właśnie diagnostykę 944 S2 i jedna rzecz nie daje mi spokoju. Mianowicie różnica oporów toczenia na tylnej osi wyniosi ponad 50%. Czy może to być spowodowane faktem iż jest to mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu??
Siły przedstawiają się następująco:
Lewe koło: 196 N
Prawe koło: 76 N

Opory toczenia prawego koła są, w porównaniu do innych nawet aut, zdecydowania niskie. Dlatego zastanawiam się czy nie jest to przekłamanie spowodowane szperą.
Może ktoś miał podobne doświadczenia?

Raczej nie. Nie wydaje mi się aby to była kwestia skrzyni. Stawiałbym na zacisk hamulcowy, szczęki hamulca ręcznego, w dalszej kolejności łożysko koła.

a skąd pewność że masz szperę??

Opory toczenia zwiazane sa bezposrednio z kolem wiec wydaje mi sie ze tkacki ma jak najbardziej racje.

Tez mysle że Ci blokuje którys z hamulców przy kole , no ostatecznie łożysko .Na szybko niekiedy wystarczy postukac młotkiem po zacisku ( z umiarem )

Dzięki za pomoc.
Pomyślałem, że może to być szpera, ponieważ opory toczenia jednego z kół wydały mi się podejrzanie małe.
Okazało się ze będą to zaciski hamulców, jak słusznie zauważyliście, wnoszę po lekko większym zakurzeniu felgi podejrzanego koła, w stosunku do pozostałych, poza tym czasami słychać lekkie szuranie.

Pozdrawiam