Witajcie, szczęśliwcy w Porsche
Pokrótce przedstawiłem się już w odpowiednim dziale - mogę więc chyba teraz przejść do tematu dla mnie niezwykle ważnego
Być może ktoś z Was słyszał o moim poprzednim "Projekcie", zwanym "Za Zakrętem". Była to seria Opowiadań traktujących o wyścigach górskich, rozgrywająca się na Podbeskidziu. Jeżeli coś Wam mówią hasła "Salmopol", "Serpentyny", "touge" to macie już obraz tego, o czym mówię
Projekt powstawał przez dwa lata, kolejne Odcinki były regularnie publikowane na stronie:
http://www.zazakretem.vot.pl
(Mam nadzieję, że Administracja się nie obrazi - strona nie stanowi broń Boże dla Porsche Club żadnej konkurencji, zainteresowany był bym zresztą - jeżeli wyrażona zostanie taka chęć - wymianą bannerów).
Wracając do tematu - Opowiadanie zdobyło popularność i uznanie na wielu forach i w wielu społecznościach motoryzacyjnych - pozwolę sobie tutaj wymienić takie strony jak JDM-Option, PasswordJDM, Driftforum, Racingforum, Tuningforum, SIP, 4Turbo, Turbokillers - i wiele innych. Wymieniam tylko po to, żeby nie być dla Was "dzieciakiem anonimowym"
Czytelników wciągnęła ponoć wartka akcja, wielowątkowość, pasjonujące pojedynki na górskich przełęczach i ciekawi bohaterowie
Nie mnie to oceniać, ale skoro tak mówią... ^^
Po takim wstępie - do rzeczy:
Moim następnym "Projektem" jest seria Opowiadań, będących niebezpośrednią kontynuacją "Za Zakrętem" (łączy je wspólny jeden z bohaterów). W przeciwieństwie do "ZZ" jednak, te Opowiadania nie rozgrywają się w Polsce, lecz w Niemczech (głównie Lipsk, ale Nurburg i innych sławnych miejsc nie zabraknie
) i nie skupiają się na motoryzacji japońskiej, lecz europejskiej - z
Porsche na czele.
Aby nie zdradzać fabuły (która cały czas zresztą powstaje w mojej głowie): bohater jest kandydatem na Kierowcę Testowego w Centrum Porsche w Lipsku. Jest to okazja do "latania" wraz z nim po słynnym torze Porsche w Lipsku, szkolenia pod okiem Waltera Rohrla (znanego zarówno tutejszej Braci Forumowej, jak i czytelnikom "ZZ"
), stoczenia kilkunastu pojedynków autostradowych, przetestowania wszystkiego, co zdobi znaczek Porsche (no, może poza traktorami ^^) i...
W każdym razie - akcji, wyścigów, pościgów, Porsche, pięknych kobiet i innych uciech, które cieszą serce każdego motomaniaka nie zabraknie
Na wszelkie pytania (poza zdradzaniem fabuły, która jest tajna
) chętnie odpowiem
Pierwszy odcinek tego nowego "Projektu", noszącego tytuł "TDL" (Test Drive Limited) planowany jest na czerwiec bieżącego roku.
A teraz moja prośba:
Mam prawo jazdy, ale o jeździe Porsche nawet nie marzę. ^^ Dlatego był bym wdzięczny za wszystkie wskazówki, porady, opowieści i ciekawostki dotyczące jazdy Porsche - od Boxsterów, poprzez Caymany, 924, 944, 968 po 911 - zarówno czteronapędowe jak i tylnonapędowe. Wrażenia z jazdy Panamerą, Cayenne, słowem - każdym Porsche będą dla mnie niezwykle cenne. Zachowanie na drodze, łatwość/trudność prowadzenia, wpadanie i wychodzenie z poślizgów, pod/nadsterowność, różnice pomiędzy jazdą czterołapem a tylnołapem a przede wszystkim wszystko to, co odróżnia jazdę Porsche od prowadzenia innych sportowych aut - kłaniam się i z całego serca dziękuję za wszystkie tego typu informacje, które pomogą mi realistycznie oddać ducha Porsche w Opowiadaniu.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
BelegUS