no ciekawostka... W liceum miałem golfa 2 na gaz
Ale wtedy to się opłacało jeździć, bo litr kosztował z 80gr.
Swoją drogą ciekawe, jak dobre są te instalacje tak naprawde. Prins jest chyba jedną z najlepszych firm na świecie. Skoro jest napęd hybrydowy, to czy "siarą" jest jeżdzić na gazie? Nie mówiętu oczywiście o 911, ale cayenne, panamerę jako luksusowe auta do wielokilometrowych wyjazdów potrafię sobie wyobrazić na gazie. "Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać
"