I całe szczęście że decyzja należy do kogoś innego. Nie dość że rżn.. nas na każdym zakręcie i nie płacą(OC, AC, akcyza, paliwo, egzamin) to jeszcze miałby dojść kolejny kurs za jakieś 4*tyle co normalny to jest 6 tys.
A pojeździłbyś sobie rozwalającą się Celicą,(która wtedy wedle prawa pewnie zostałyby dopuszczona do tego typu kursu, na podstwaie jakichś wyimaginowanych uwarunkowań) na kursie:P za GT2 zapłciłbyś z 25 tys. za kurs.
Zresztą to taki nonsens, że nie warto pisać.
|