http://www.evo.co.uk/porsche/20823/pors ... ight-years

trochę szkoda, mimo wszystko

Czego szkoda? Traktorów Czy bocianiej orgii pod maską

Bardzo ucieszyła mnie ta wiadomość.
Jako spacerowicz, diesle dyktują harmonogram moich wyjść z domu.
Jeśli ktoś liczy pieniądze to niech jeździ hybrydą/elektrykiem/autobusem/uberem. Idea wysokoprężnych silników w lepszych/droższych markach zawsze mnie zawsze zastanawiała, przecież po 100 000km różnica w wydatkach za paliwo nie pokryje nawet dopłaty za Burmestera.

A może niektórym charakterystyka silników diesla bardziej odpowiada ? Czy zawsze musi chodzić o kasę .... ?

O jesieni filtry cząstek stałych będą we wszystkich benzynach. A ten ruch był początkiem końca diesla.

Nie wszystkie elektrownie są spalinowe, to 1)
Elektrownie nie startują z zimnego codziennie rano, I generują znacznie mniej syfu niż diesel per MWh wyprodukowana, to 2)
skuteczność energetyczna elektrowni to minimum 50% większa niż silnika diesla w autach przy idealnym obciążeniu to 3).

Elektrownie weglowe osiagaja wydajnosc na poziomie 45%. Nowoczesne silniki diesla podobnie. Przesyl, transformatory i proces ladowania baterii generuja straty na poziomie 20%.

Wyprodukowanie obecnych baterii wymaga duzo energii i zadkich mineralow. Recykling zuzytych baterii bedzie duzym i kosztownym problemem.

Jedyna zaleta elektryfikacji jest przesuniecie emisji z centrum miast.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Pamiętaj, że prąd jest produkowany 24/7, a duża część elektryków ładuje się nocą. I prąd zamiast być marnowany, jest wykorzystywany.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Nawet w Polsce węgiel nie jest jedynym źródłem energii.
A jeśli mówimy o 'syfności' dieslów to największym problemem są tlenki siarki i azotu, których elektrownie spalinowe produkują o rząd wielkości mniej.

Zabawne jest, że wspomniałem o 4 alternatynych środkach transportu, a uwiesiliście się na elektrykach, których jest najmniej... Może zaczniecie zaraz cytować Clarksona który sugerował, że produkcja hybryd niszczy środowisko bardziej niż klasyczny ICE.

No nie jest jedynym ale 80% energii elektrycznej w PL pochodzi z tego zrodla

Nikt nie neguje szkodliwosci tlenkow azotu i jak juz wspomnialem zaleta EV jest przesuniecie emisji z miast.

Hybryda (plug-in) i EV to ta sama kategoria. Uber czy autobus musza uzywac jakiejs platformy - czy to diesla czy silnik elektryczny - nie sa jakas osobna alternatywa.

I tak - Clarkson mial duzo racji

https://www.theguardian.com/sustainable ... -batteries

https://www.ft.com/content/8342ec6c-5fd ... 2f7ee26895

Sent from my Nexus 7 using Tapatalk

W tym 'artykule' nie ma żadnych danych. "potentially toxic metals" to jakiś żart. Wszystko jest toksyczne, tylko mają różne LD50. Nie lubię skin-deepowego podejścia do danych. To jak mówić, że wypiję metanol, bo od wody też mogę zginąć - mogę się udławić.

Do linka do FT się nie odniosę bo paywall.

+1 dla tego kolegi!
I Clarkson ma racje - produkcja hybryd niszczy środowisko bardziej niż aut typowo spalinowych. Ba! IMO produkcja współczesnych aut szkodzi środowisku bardziej niż produkcja sprzed 20 lat!
Tak jak w przypadku "ajfon' vs N3310.
3310 jest o wiele bardziej eco-friendly.
Więc i ja jestem eco-friendly

Najbardziej eco-friendly są klasyki !!!

Moja 912’tka porusza się po drogach już 52 lata i nikt jakoś na złom oddać jej nie chce Za dużo na co dzień nie jeździ, wielu części ekspoatacyjnych nie wymieniam, nikt nawet nie zastanawia się nad recyclingiem bo jestem pewien, że będzie sprawna przez kolejne 50 lat...
Jest tylko jeden problem, czy za 20-30 lat będę w stanie kupić do niej jeszcze paliwo przy takiej histerii jak zaczyna obecnie panować

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

Z paliwem spoko-spoko! Alhemicy w Białowieży na pewno jakieś zapasy eco-friendly paliwa już mają
Się trochę gaźnik przestroi i pojedzie! Może nawet na BIO98 (%? )

Myślę, że jak za 20 lat etylina będzie rzadkim towarem luksusowym i będzie kosztować w przeliczeniu kilkukrotność dzisiejszej wartości, to i tak będziemy nimi jeździć.