Witam
Stawiam na naszych i typuje wynik oczywiście dla zabawy
2:1

Miłego kibicowania i super emocji
Marcin

Nie mam telewizji a podobno nawet mecz się zaczął...
... i nie jestem fanem piłki nożnej,
ale niestety...
obstawiam 3:1 dla sąsiadów z zachodu...

moim zdaniem będzie 0:0 bo taki wynik pasuje obydwu stronom. troche się nawzajem na niby postraszymy, ale nic konkretnego się nie wydarzy.

Brawo Jacku, twój typ wygrywa. Brawo Polacy.

_________________

Andrzej
911

No, w drugiej połowie to całkiem dobrze się postraszyliśmy...szkoda, że Niemcy w tych strachach mocno zatrudnili polskiego bramkarza, a my niemieckiego wcale. Nie wiem, czy taka była umowa ?

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Mecz był bardzo dobry a Pazdan zagrał mecz życia
Jacek miał nosa i Jego typ wygrał
We wtorek gramy dalej i aby nie zakładać nowego wątku, proponuje abyśmy tutaj wpisywali nasze życzenia.

Polska vs Ukraina
Moj typ to 2:0 dla naszych

Miłej zabawy

mimo, że nie wierzę w strategię naszego trenera, to tym razem obstawiam 3:1 dla nas. Ukraińcom nie wyszło, są skłóceni, trener odchodzi, będzie im brakować motywacji. być może nawet 3:0...

Jeśli zagrał mecz życia to znaczy, że do tej pory grał słabo. Bo ten mecz zagrał po prostu dobrze. Jeśli taki jest tok rozumowania to zgadzam się z powyższym.

Moim zdaniem, oprócz Pazdana to nikt nie zagrał meczu życia, ani z Niemców ani z Polaków a mecz polegał na unikaniu większych błędów. I wszystkim się udało. No, może oprócz Milika ale nie ma co się nad nim pastwić. Końcowy efekt jest do zaakceptowania. Ale jak przegralibyśmy 0-1 to dopiero zaczął by się lament i okazało by się, że jednak Pazdan się spóźnił a Milik pozbawił nas szans... Wszystko jest względne.
najważniejsze jest to, że chłopaki się ogrywają i zgrywają powoli ze sobą.
Widać jednak, że oprócz Lewego, Glika i bramkarzy, pozostali muszą się podciągnąć.

_________________

Jurek

ha, byłem optymistą, bo myślałem, że ukraińcy jednak się nie pozbierają. Ale kiksy naszych były porażające. strategii jak zwykle nie było, więc obstawiam 0:2 ze Szwajcarią.
i oczywiście wielki powrót w chwale, przejazd krakowskim przedmieściem itd. itp., bo przecież wyszliśmy z grupy ...
oo, a gazety już piszą jaką mamy łatwą drogę do finału, bo nie trafimy na Hiszpanię. Choroba, ja chyba inny mecz wczoraj oglądałem albo tetryczeję i nie wierzę w naszą ułańską młodość i szarżę .

Z meczu na mecz gramy coraz gorzej, ciężko bedzie wygrać ze Szwajcarią. Na razie mamy więcej szczęścia niż umiejętności,taktyki, ale kto wie. Nadzieja zawsze umiera ostatnia.

_________________

Andrzej
911

Panowie, to jest turniej i tak powinno się grać. Liczy się cel - wyjście z grupy. Teraz dopiero zacznie się gra i mam nadzieję że naszych stać na dużo więcej niż pokazali

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations