Witaj, jestem studentem w Warszawie i piszę końcową pracę na temat potencjalnego nowego produktu ubezpieczenia samochodowego. Stworzyłem ankietę żeby zrobić dalszą statystyczną analizę która pozwoli mi zrozumieć i opisać demograficzny rynek Polski i opinie o takim produkcie. Ankieta jest anonimowa, tworzona przeze mnie, nie służy do celów marketingowych i zajmuje 3 minuty. Byłbym wdzięczny za udział. Mam obecnie 60 odpowiedzi i muszę osiągnąć 200. Dziękuję z góry!

https://demo-account.onlinesurveys.ac.u ... nected-car

fajne, prosze.

Wypełnione, jednakże jeżeli faktycznie chcesz zamieścić treść i wyniki tej ankiety w pracy dyplomowej, radzę zmienić możliwe odpowiedzi w pytaniu dotyczącym wykształcenia, licencjat to wykształcenie wyższe, a wykształcenie "ponad wyższe" nie istnieje. Dodatkowo moim zdaniem warto dodać opcje: inżynier, mgr inż., oraz dr inż. Możesz się dowiedzieć się dzięki temu czy "techniczni" bardziej czy mniej się rozbijają. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Aktualne odpowiedzi na to pytanie w ankiecie to:

poniżej średniego
średnie
student
licencjat
wyższe
ponad wyższe

EDIT:
Pierwszy wynik google: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wykszta%C5%82cenie

Zrobione. Rozumiem, że rodzaj ceny ubezpieczenia będzie się różnić z wmontowanym urządzeniem szpiegowskim. Akurat pracuje w takiej firmie co produkujemy takie urządzenia. Aktualnie nic to nie wnosi do kwoty ubezpieczenia, a jest traktowany jako dodatek. utrzymanie takiego urządzenia to koszt 30-40 zł miesięcznie gdyż urządzenie musi posiadać kartę SIM, która pobiera dane na serwer korzystając przy tym z internetu. Prywatnie nie opłacalne. Zaś jak ma się firmę i własną flotę - bardzo dobra sprawa.

Jako wieloletni człowiek z branży obawiam się, że Twoje pytania nigdzie Ciebie nie zaprowadzą, bo:
1. Pytasz czy ktoś byłby zainteresowany ubezpieczeniem bazującym na indywidualnym stylu jazdy, który rejestrowało by jakieś urządzenie śledzące. Do tego pytania trzeba by dodać "gdyby składka miała być niższa niż Twoja obecna". Inaczej niczego się nie dowiesz
2. Takie ubezpieczenia PAYD (Pay-As-You_Drive) były już próbowane w 2008 roku w UK. Aviva to próbowała i wycofała się chyba po 1 roku. Dlaczego kierowcy głownie się obawiali, że dane z urządzenia mogą i będą wykorzystywane np. przez policję lub samych ubezpieczycieli do udowodnienia, że jeździsz niezgodnie z przepisami i należy ci się mandat lub nie należ odszkodowanie.
3. Moim zdaniem powinieneś to ubezpieczenie pozycjonować jako potencjalnie tańsze dla "normalnych" kierowców a dodatkowo dających benefit z poprawiania/nauki stylu jazdy (płynność, ekonomiczność, bezpieczeństwo)
4. Nie jestem pewny czy ludzie z forum Porsche są dobrym targetem do tego typu produktu.
Ot takie myśli dla młodszego kolegi.

W USA PAYD to prawie standard podobno.
Na razie ja tego nie brałbym pod uwagę.
Ale kwestionariusza nie wypełnię bo zbyt dużo danych oczekujesz.

_________________

Jurek

Dorastalem w Chicago ale nigdy nie slyszalem o tym ... chyba nie jest popularne. Moze w innych stanach.

200 wyników ankiety "pozwoli mi zrozumieć i opisać demograficzny rynek Polski i opinie o takim produkcie"? I to zbieranych na forum (dosyć słaba różnorodność / losowość). Typowy projekt studencki

A co do "potencjalnego nowego produktu ubezpieczenia samochodowego", to jak koledzy zauważyli, takie systemy już powstały, nie są czymś zupełnie nowym. Myślę że research tego jak zmieniały się oferty firm które to udostępniają i jaki odniosły sukces, może wnieść znacznie więcej niż ta ankieta (która w podanej postaci zwróci raczej wynik mocno odbiegający od rzeczywistości).