Do sprzedania Porsche 986 Boxster 1999r. silnik 2,7, 220KM z manualną skrzynią biegów.
Link do ogłoszenia: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/porsche-boxster-manual-220km-idealny-stan-hardtop-ID6GsBoD.html?isPreview=1
VIN: WP0ZZZ98ZYS600515
Cena: 99.986,-

Auto robione dla siebie, w które włożyłem przez trzy lata ponad 60 tys. zł.

Z ważniejszych rzeczy zrobionych przy aucie:
- felgi na BBS Sport Classic II – 12 tys.
- przedni i tylny zderzak od GT3 – 6 tys.
- całkowita wymiana tapicerki wewnątrz samochodu wraz z fotelami na skórę i alcantarę – 20 tys.
- tylne światła LED od 718 – 5,5 tys.
- przeróbka przednich na bixenony, światła dzienne, malowanie – 5 tys.
- tylna lotka – 1,5 tys.
- naprawa i wymiana wielu części z przedniego i tylnego zawieszenia (poprzednio było obniżone) – 12 tys.
- wymiana tłumika – 2 tys.
- i wiele innych, drobnych rzeczy
- nałożona ceramika

Dla zainteresowanych link do historii odbudowy Porszaka z niniejszego forum.
http://porscheclub.pl/forum/historia-remontowa-wroclawskiego-986-t25605-40.html?hilit=historia%20remontowa

Zdjęcia są widoczne po zalogowaniu.

Wyposażenie fabryczne:
podgrzewane fotele, elektryczne szyby, lusterka, centralny zamek, klimatyzacja, nawigacja (mapa niestety tylko na Niemcy, system multimedialny: radio z magnetofonem oraz zmieniarką CD i wzmacniaczem, rozbudowany korektor graficzny, komputer pokładowy, składany elektrycznie dach, światła do jazdy dziennej.

W komplecie HARDTOP wraz ze stojakiem i pokrowcem.

Samochód w bdb stanie, bez wycieków, serwisowany na bieżąco.

Użytkowany w ciepłe i suche dni. Przez trzy lata przejechał 5 tys. km.

Uch, cena za tak zmodzone auto jest IMHO kompletnie nierealna.
W Porsche takie przeróbki raczej obniżają wartość w stosunku do dobrze zachowanego oryginału.

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

nie ma kompletnie znaczenia ile ktos wsadził w auto, sprzedającego to nie interesuje, czy wszadził 6 czy 60, cena rynkowa modelu i tyle. tutaj cena to ok 50% tego co podaje sprzedający, takie są niestety prawa rynku, kiedyś sprzedawałem forda escorta gdzie założyłem turbo (tak wiem idiotyzm ) myslalem ze odzyskam chociaz czesc z zainwestowanych pieniędzy, po roku sprzedawania auta, turbo zostało wyjęte, auto sprzedane za cene rynkową, turbo sprzedane oddzielnie i tutaj też ci radze te czesci posprzedawac oddzielnie a auto doprowadzić do serii.

A ja nie rozumiem spuszczania się nad oryginalnością tego modelu. W ori jest nuda i bida , jakość plastyków i skór nędza . Polskie dorabianie ideologii Jestem pewny że auto znajdzie nabywcę właśnie za to jak jest zrobione . Ale jeden warunek , cena uśredniona a nie zwrot kosztów włożonych bo tu lekki odlot.