Witam Właśnie kupiłem sobie 996 Turbo 02r i nie działa coś w nim wspomaganie kierownicy. Jak samochód postoi chwile na wolnych obrotach bardzo nagrzewa się cały zbiornik od płynu. Rozkręciłem wąż zasilający przy pompie i po uruchomieniu silnika wyrzuca płyn pod ciśnieniem, natomiast jak odłączyłem przewody przy przekładni kierowniczej i odpaliłem wóz to już nie ma ciśnienia. Z tego co zauważyłem najbardziej nagrzewają się te metalowe rurki co wchodzą do zbiorniczka w górnej części. Sama pompa nic nie hałasuje.Może mieliście już taki przypadek. Sprzęgło również ciężko chodzi i nie ma różnicy po odpaleniu silnika, a z tego co wiem to sprzęgło ma wspomaganie z tego samego układu. Macie jakieś pomysły na to?
A sprzeglo czasem nie ma plynu z ukladu hamulcowego? Jezeli jest tak w Boxsterze to i w 996 pewnie tak samo.. sprzeglo to moze byc kwestia pompy - zaczalbym od sprawdzenia tego na poczatek..
Miałem identyczny problem. W moim przypadku z tą naprawą nawet autoryzowany serwis Porsche nie dał sobie rady. Jeżeli mogę Ci coś doradzić to sprawdź poziom płynu i dokładnie zobacz czy nie nie masz czasami opiłków metalu w płynie. Jeżeli będą opiłki to wymiana samej pompy nic nie poskutkuje. Ja wyczyściłem cały układ (wszystkie przewody), zalałem nowym płynem (zielony Pentosin) i wymiana pompy po regeneracji (LuK) Po takiej operacji wszystko wróciło do normy.
jezeli sprzeglo nie daje roznicy po odpaleniu ( po chwili ) to obstawiam silownik na skrzyni ten ze zbiorniczkiem taka bomka sprawdz czy wlewajac plyn pentosin na tylny wlew nie przybywa go po jakims czasie w przednim zbiorniczku to by wiele wyjasnilo ... gdzie kupiles tego manuala ?
Siłownik założył poprzedni właściciel 500km temu nowy. W przednim zbiorniczku nic się nie zmienia cały czas jest taka sama ilość płynu. Wyciągam najpierw pompę i daje do sprawdzenia, jak się okaże ze jest dobra to wymienię zbiorniczek płynu, gdyż może być uszkodzony zawór w zbiorniczku. Chyba nie pozostanie mi nic innego jak metoda prób i błędów.
jezeli silownik na skrzyni zmiwnil to pzostaje jeszcze drugi tanszy na przodzie co jest , problem silonikow w turbo to czesty temat , wypada je zmniac po 100tys km czesto zawodza i wlasnie takie objawy daja bo obieg ten sam ...
tylny metalowy zbiorkin z wlewem na pentosin zielony jest polaczony ze zbiorniczkiem malym plastikowym z przodu tez na pentosin , zdarza sie ze pyn nie wraca przez uszkodziony silownik i wywala go np przodem , objawy bywaja rozne ale najczesciej jest to problem silownikow , napeno czesciej niz pompy , przynajmniej przy przebiegach rzedu 100 -140 tys km , daj znac jak rozwiazesz problem
Właśnie problem w tym, że płynu nigdzie nie wywala, ani nie podnosi sie poziom w zbiorniczkach, tylko bardzo mocno grzeje się rurka co idzie od pompy do zbiorniczka aluminiowego. Nagrzewa się tak mocno, że płyn prawie się gotuje.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
Cryzuz
