Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 25.08.2015, 15:09 

Dołączył: 22.05.2015
Posty: 40
Chciałbym opowiedzieć wam moją historię z wadliwą odmą (pewnie wielu z was też miało z tym przygodę). A dla niektórych podobny dym będzie sygnałem, że to ten sam problem i naprawa wyniesie grosze.

Po zakupie samochodu i przejechaniu 1500 km ze Szwajcari zaczął strasznie dymić przy odpalaniu, a czasem nawet przy przyśpieszaniu powyżej 3,4 tys obrotów. Plus do tego branie oleju - na początku jakiś 1L na 1000 km, a później jakiś 1L na 200km.

Problem trwał jakieś 3 tygodnie zanim sam (z pomocą znajomego) nie wymieniłem wspomnianej odmy. W tym czasie 2 mechaników stwierdziło, że silnik jest na wykończeniu i będzie potrzebny remont (jeden spec potrafił to nawet stwierdzić przez telefon) - warto wspomnieć, że obroty także skakały na niskich i neutralnym biegu (wina pękniętej uszczelki na przewodzie biegnącym z odmy do przepustnicy). Tu plusik dla pana z Wieliczki bo on jako jedyny jak się do niego dodzwoniłem (nie jest łatwo) stwierdził, że to właśnie może być odma (rzucił nawet dobry sposób jak to sprawdzić). Ogólnie youtube też pomógł w utwierdzeniu się, że to właśnie jest problemem.

Tak jak wspomniałem 3 tyg zamartwiania się o remont silnika skończyły się zakupem odmy używanej z allegro za 70 zł i końcem zmartwień. Dla zainteresowanych - a także dla tych, którym trafi się podobny problem zamieszczam filmiki jak to wyglądało.

Przed wymianą dymienie po odpaleniu i czasami podczas jazdy:

https://www.youtube.com/watch?v=IY1A2Zqp3fk

Po wymianie odmy i uszczelki na przewodzie od powietrza (następny dzień):

https://www.youtube.com/watch?v=2YIlp34drn4

Pozdrawiam i liczę, że moja histryjka komuś się przyda.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 25.08.2015, 15:55 

Dołączył: 27.07.2015
Posty: 132
Polać temu Panu!


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 25.08.2015, 17:29 

Dołączył: 21.10.2012
Posty: 583
a odmy nie można wyczyścić?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 25.08.2015, 21:09 

Dołączył: 1.08.2007
Posty: 2931
Pewnie starta uszkodzona.
Papi - dzięki za podzielenie się cenną poradą i wskazówki do diagnozy i naprawy DIY.
Ale mnie ciekawi jeszcze jedno (laikiem jestem, ale dociekliwym): dlaczego dymiło olejem (tj. czemu do dochodziło do spalania oleju)?
Mój hipotetyczny ciąg przyczynowo-skutkowy:
1) uszkodzona odma ->
2) zasysanie powietrza przez uszkodzoną odmę do miski olejowej ->
3) przedmuch od miski do cylindra/ów skutkujący przetłaczaniem oleju przez zużyte pierścienie tłokowe w kierunku komory spalania.
Ergo: czy aby na pewno usunięto przyczynę czy też pozbyto się objawów?
Liczę, że ktoś mądrzejszy i bardziej kompetentny poprawi moje błędne rozumowanie


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 25.08.2015, 21:29 

Dołączył: 22.05.2015
Posty: 40
arczimi napisał(a):
a odmy nie można wyczyścić?


Nie, w odmie znajduje się membrana, która była pęknięta. Co od czego odma oddziela można gdzieś wyczytać.

Tutaj przy okazji świetny poradnik na youtube jak wymienić odmę - podparłem się też radami z Pedro garage - wiele projektów DIY. Ja nie wyczyściłem przepustnicy przy tej okazji - ale kiedyś przyjdzie na to czas.

https://www.youtube.com/watch?v=ipkQUKkUcJk

http://www.pedrosgarage.com/Site/DIY_Projects.html


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 25.08.2015, 21:44 

Dołączył: 22.05.2015
Posty: 40
simprez napisał(a):
Pewnie starta uszkodzona.
Papi - dzięki za podzielenie się cenną poradą i wskazówki do diagnozy i naprawy DIY.
Ale mnie ciekawi jeszcze jedno (laikiem jestem, ale dociekliwym): dlaczego dymiło olejem (tj. czemu do dochodziło do spalania oleju)?
Mój hipotetyczny ciąg przyczynowo-skutkowy:
1) uszkodzona odma ->
2) zasysanie powietrza przez uszkodzoną odmę do miski olejowej ->
3) przedmuch od miski do cylindra/ów skutkujący przetłaczaniem oleju przez zużyte pierścienie tłokowe w kierunku komory spalania.
Ergo: czy aby na pewno usunięto przyczynę czy też pozbyto się objawów?
Liczę, że ktoś mądrzejszy i bardziej kompetentny poprawi moje błędne rozumowanie


Z tego co ja zrozumiałem z filmiku to, że przez odmę kropelki oleju dostają się do silnika gdzie jest spalany i te kilka kropelek może wywołać prawdziwą bombę dymną.

O zużytych pierścieniach słyszałem od tych speców co mówili o remoncie silnika. Oczywiście nie wykluczam takiej ewentualności, ale w tym momencie rzadko kiedy można zauważyć nawet małą mgiełkę (tylko przy dużej wilgotności powietrza). Pozatym taka ilość dymu sugerowałaby, że silnik lada chwila padnie, bo pierścienie są w opłakanym stanie, a teraz chodził ok - równiótko.

Tak samo jestem laikiem i możliwe, że to co piszę czasem ma znikomy sens, ale kieruje się wyłącznie swoimi przemyśleniami.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum