Witam jestem świeżym członkiem forum gdyż rozważam zakup wyżej wymienionego modelu. Czytałem trochę na forum o rysach na tulejach cylindra po 200k km. Widziałem parę egzemplarzy w cenie około 60 tysięcy w roczniku 2007 z przebiegami między 230-300. Stąd nasuwa się moje pytanie, czy lepiej kupić egzemplarz 20-25 tysięcy taniej i wliczyć koszt naprawy silnika czy jednak da się łatwo zdiagnozować usterkę i kupić droższy samochód lecz "bardziej zadbany"?
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników