Dzień dobry,

jestem zainteresowany zakupem porsche Cayenne II rok ok 2011-2012.
zastanawiam się nad dieslem lub benzyną.
Szukam informacji odnośnie kosztów eksploatacji/spalanie i generalnie opinii awaryjności. Który silnik warto wybrać.
przeznaczenie auta - do pracy (wyjazdy) i rodzinne
będę wdzięczny za wszelką pomoc.
pozdrawiam Dawid

Diesel (3.0 TDI) jest na pewno bardziej bezawaryjny - zarówno jeżeli chodzi o sam silnik, jak i transfer box (centralny dyferencjał), który niestety jest bardzo awaryjny w mocniejszych benzynach (i niezwykle kosztowny w wymianie).

Ponadto benzynowe silniki V8 mogą wymagać wymiany śrub varicamu - w latach 2011-2012 montowano złe śruby, które się po pewnym czasie urywają, kończąc żywot silnika. Był na to recall w stanach - w Polsce pewnie też, trzeba by sprawdzić w historii pojazdu po VIN.

Silniki te nie są także zbyt trwałe - po 200k mogą wymagać kosztownego remontu.

Pod tym względem 3.0TDI bije go na głowę - ludzie robią firmowymi Audi z tym samym silnikiem po 400.000km i silnik działa normalnie.

Diesel 3.0TDI ma co prawda tylko 245KM, ale można podnieść moc programem bez zauważalnego wpływu na trwałość / awaryjność silnika do 300KM. Po programie robi się z tego może nie sportowe, ale bardzo żwawe auto (mój wyszedł 305KM po programie; 0-100km/h robi teraz w 6.8s, zamiast fabrycznych 7.8s).

Pali tyle co nic jak na tak duże auto: 2 dni temu leciałem w nocy z Kielc, na 2-pasmówce zapiąłem tempomat na 150km/h i przy takiej jeździe średnie spalanie wyszło poniżej 9L/100km. Jeżdżąc po mieście mam średnie spalanie w okolicy 10.0L/100km.

A jak sprawują się w Cayenne II silniki 3.6?

Cayenne Gts 2013 mam go od ponad roku od przebiegu 100 tkm teraz przy 140 tkm też padł reduktor skrzyni biegów. Poza tym narazie bez problemów.
Spalanie średni 13,5 l

Czesc, podepne się pod temat żeby nie zakładac nowego

Również planuje zakup Cayenne z 2011 roku. W moim przypadku w grę wchodzi tylko auto z Porsche Approved, kupione w salonie. Mam na oku pare egzemplarzy, wszystkie z przebiegiem ok 100 tys KM. Plauje werjsę S, 4.8 litra i 400 KM. Liczę, że auto pojezdzi ze 3-4 lata po czym je sprzedam (mysle ze nie zrobie wiecej niz 100 tys KM przez ten czas)

Przeczytałem dużo na forum nt potencjalnych problemów, więc wiem o co pytac mniej wiecej przed zakupem. Powstają jednak inne pytania, na które pewnie w ASO mi nie odpowiedzą:

- czy warto jest sprawdzić auto w innym ASO niż będzie kupowane lub innym serwisie np w PorchePana (jestem z Warszawy, wiec mam blisko) pomimo zakupu Porsche Approved? Mysle tutaj o dużych sprawach jak silnik, skrzynia biegów, korozja, stan felg ale też mniejsze jak np sprawdzenie ile przeżyją jeszcze tarcze hamulcowe, opony inne. Jestem niestety laikiem a nie chce wpakować się na zbyt dużą minę (bo, że koszty będą to wiadomo).

- czy da sie zabezpieczyc jakos z wyprzedzeniem przed remontem silnika w okolicach 200 tys KM o którym tak duzo osób pisze? Jakieś konkretne rodzaje konserwacji, wymiany olejów etc czy po prostu trzeba założyć w budżecie kase na remont?

- czy poza problemami z silnikiem należy sie spodziewać innych problemów np. z pneumatycznym zawieszeniem, skrzynią zmiany biegów, czymkolwiek?

Byłbym wdzięczny za pomoc

Kuba

Jeśli auto będzie miało Porsche Approved chyba wizyta w PorschePana nie jest konieczna. Za to wszystko wtedy trzeba robić w ASO/na oryginalnych częściach.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations